Po raz pierwszy w Bochni został rozegrany turniej o puchar prezesa BKS Bochnia w kategorii orlików (roczniki 2007-2008). Wzięło w nim udział 8 zespołów, w tym trzy lokalne: MOSiR Bochnia oraz BLT I i BLT II, dwa zespoły z Krakowa: Wisła i Progres, po jednym z Mielca i Tarnowa oraz ze Słowacji – Starej Lubowni. Przed turniejem faworytów turnieju upatrywano w zespołach Wisły, Tarnovii i Stali. Jak pokazał turniej, jak najbardziej zasadnie.
Faza grupowa dała okazję do przeglądu potencjału poszczególnych drużyn. Zespoły z Bochni zaprezentowały ambitną postawę i potrafiły w poszczególnych meczach nawiązać rywalizację z najlepszymi (bardzo dobre mecze MOSiR-u i BLT I z późniejszym triumfatorem Stalą Mielec), ale z przekroju całego turnieju widać było znaczną przewagę najlepszej trójki turnieju nad resztą konkurencji (przy jednej uwadze, że Progres przyjechał drugą drużyną). Najlepiej pokazał to mecz półfinałowy pomiędzy Tarnovią a Wisłą. Oba zespoły stoczyły kapitalny mecz stojący na wysokim poziomie technicznym, taktycznym oraz motorycznym. W grupie A wspomniane BLT I i MOSiR były bliskie pokonania Stali, ale już grająca z dużą intensywnością Wisła byłą poza zasięgiem obu lokalnych ekip. W ich bezpośrednim pojedynku, po wyrównanej grze minimalnie lepszy okazał się BLT. W grupie B bezdyskusyjnie dominowała Tarnovia, która wygrała wszystkie mecze strzelając aż 19 bramek. Dziesięć z nich zaaplikowała BLT II (na marginesie: lokalny już klasyk trenerskiej motywacji mógłby powiedzieć w tym miejscu o rzezi niewiniątek, ale miejmy nadzieję, że skupi się tym razem bardziej na docenieniu wysiłku i ambicji młodych piłkarzy), pokazując olbrzymi potencjał swojego najlepszego zawodnika – niesamowitego Huberta Jasiaka. Ten chłopak został królem strzelców, ale był także nieformalnie najlepszym zawodnikiem całego turnieju – łącząc niewiarygodnie łatwo szybkość z dryblingiem, przeglądem pola oraz podaniem. Proponuję zapamiętać to nazwisko. Brawa dla zawodników drugiego BLT należą się za walkę do końca z tarnowianami, mimo niekorzystnego wyniku i w końcu za zdobycie honorowego trafienia. BLT II okazał się lepszy od gości ze Słowacji oraz minimalnie słabszy od Progresu, gdzie mądra gra mogła reprezentantowi naszego regionu przynieść korzystny wynik.
W meczu o siódme miejsce MOSiR pokonał Starą Lubownię, a bramkę turnieju z połowy boiska, w samo okienko słowackiej bramki strzelił Filip Stabrawa. Piąte miejsce po bratobójczym pojedynku przypadło BLT I. W meczu o 3. miejsce Tarnovia pokonała Progres, ale tak tarnowianie ani Wiślacy w swoich ostatnich meczach nie mieli już tyle werwy co we wspomnianym półfinale, który pochłonął ich olbrzymie zasoby energii. W finale Stal Mielec wypunktowała Wisłę podobnie zresztą jak w fazie grupowej. Najlepszym strzelcem z dorobkiem 8 goli został wspomniany Hubert Jasiak, najlepszym bramkarzem wybrano zawodnika Wisły – Szymona Zwijacza , a z zespołu Stali Mielec wybrano najlepszego zawodnika całego turnieju – Dominika Kuzerę.
Turniej okazał się stać na co najmniej dobrym poziomie. Przebiegał w atmosferze fair – play i był okazją do przejrzenia się topowym drużynom, był też okazją do uczczenia lokacji miasta. Czekamy na kolejne, podobne inicjatywy.
Wyniki
Grupa A:
BLT I – MOSiR Bochnia 2-1
Wisła Kraków – Stal Mielec 1-2
BLT I – Wisła 0-3
MOSiR – Stal 0-1
BLT I – Stal 0-0
MOSiR – Wisła 0-3
Tabela:
1. Stal Mielec 7 pkt 3-1
2. Wisła Kraków 6 7-2
3. BLT I 4 2-4
4. MOSiR Bochnia 0 1-6
Grupa B:
BLT II – Progres Kraków 1-2
Tarnovia Tarnów – Stara Lubownia 5-0
BLT II – Tarnovia 1-10
Progres – Stara Lubownia 2-0
BLT – Stara Lubownia 2-1
Progres – Tarnovia 4-1
Tabela:
1. Tarnovia Tarnów 9 19-2
2. Progres Kraków 6 5-5
3. BLT II 3 4-13
4. Stara Lubownia 0 1-9
Mecz o 7. miejsce
MOSiR Bochnia – Stara Lubownia 2-0
mecz o 5 miejsce
BLT I – BLT II 3-0
półfinały:
Wisła Kraków – Tarnovia 1-1 k.3-2
Stal Mielec – Progres Kraków 3-1
mecz o 3 miejsce:
Progres – Tarnovia 0-2
mecz o I miejsce
Stal – Wisła 3-1