BLF: Widmat wygrał siódmy mecz z rzędu! Porażki juniorów BSF-u. Bosman rozgromił „Cytrynki”

601 0

Kolejka rozpoczęła się spotkaniem pomiędzy pierwszym w tabeli I ligi zespołem Pershing, a BSF Elektrospec U-16. Juniorzy, którzy za niedługo udadzą się na Mistrzostwa Polski U-16 w lidze nie błyszczą ostatnio formą. Także i tym razem lepsi okazali się rywale, mimo że już w 1. minucie gola dla BSF-u zdobył Paweł Matras. Pershing wygrał 5:3 i jest już jedną nogą w Ekstraklasie.

Nie odbył się niestety ciekawie zapowiadający się mecz LSO – Centrum Kredytowe. Drużyna z Nigowici z nieznanych nam przyczyn zrezygnowała z gry, co powoduje, że klub CK zdobył w dotychczasowych meczach rundy rewanżowej komplet dziewięciu punktów i pnie się coraz wyżej w tabeli.

Ciekawy przebieg miało spotkanie Parkers – Marex. Nieoczekiwanie to doświadczony zespół Parkers objął prowadzenie po bramce Andrzeja Liszki i utrzymał je aż do 25. minuty. Marex rozkręcił się dopiero w drugiej połowie i ostatecznie zdołał odwrócić losy meczu po golach Pawła Obroślaka i Krzysztofa Rysaka. Dzięki temu Marex zachował jeszcze szanse na awans.

Niespodziankę sprawić mógł także Św. Paweł, który zagrał z ekipą Dandav. Gola na 1:0 dla Św. Pawła zdobył Mateusz Grzyb, ale tutaj także po przerwie do siatki trafiał już tylko faworyt meczu. Ostatecznie Dandav nie bez problemu wygrał 3:1. Przed końcem spotkania drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, za dyskusje z sędziami otrzymał bramkarz Św. Pawła Dominik Turek. Dandav umocnił swoją pozycję wicelidera, natomiast Św. Paweł notuje ostatnio słabe wyniki i spadł po tej kolejce na szóstą pozycję.

To miała być łatwa seria dla ekstraklasowych potentatów. Nieoczekiwanie, zarówno Transbet, jak i Stalprodukt wygrały swoje mecze dość niską różnicą bramek. Lider po obfitującym w gole meczu pokonał walczącego ambitnie beniaminka 6:3 i utrzymał przewagę nad resztą stawki. Z kolei na zakończenie kolejki „Hutnicy” dość skromnie, bo tylko 2:0 ograli praktycznie już zdegradowane, ale jednak wciąż starające poprawić swoją sytuację AR MOTO. Stalprodukt zdobył bramki dzięki samobójczemu trafieniu Adriana Kurka, oraz strzale Jakuba Kupca.

Przed tym drugim meczem rozegrano dwa najciekawsze spotkania kolejki. Najpierw bardzo mocny ostatnio Widmat zmierzył się z BSF Aquer U-18. Mecz bardzo dobrze rozpoczęła pierwsza z drużyn i szybko prowadziła 2:0. Wprawdzie pod koniec pierwszej połowy był już remis, bo dwa gole zdobył Mirosław Tabor, ale więcej bramek tego dnia podopieczni trenera Rafała Czaji już nie strzelili. Po przerwie Widmat dołożył trzy trafienia i zrewanżował się za porażkę z pierwszej rundy (1:3). Trzy gole dla zwycięzców zdobył Łukasz Fasuga.

Jedyną niespodziankę tego dnia sprawił Bosman Sport. Wiadomo było, że ta drużyna będzie bardzo zdeterminowana, by zdobyć kolejne cenne punkty, ale statystyki dotychczasowych meczów przemawiały na korzyść ekipy Lemon F.H.U. Tego dnia na parkiecie rządził jednak Bosman, który od samego początku zdominował rywali i wygrał aż 6:1, dzięki czemu niemal wyrównał bezpośredni bilans po dotkliwej porażce w pierwszej rundzie (1:7). Przede wszystkim beniaminek zdobył jednak bezcenne trzy punkty i uzyskał przewagę trzech „oczek” nad ósmym zespołem Domek.

12. kolejka:
– I liga:
15.00 BSF Elekstrospec U-16 – Pershing 3:5
15.45 Centrum Kredytowe – LSO walkower 5:0
16.30 Parkers – Marex 1:2
17.15 Św. Paweł – Dandav 1:3
pauza: Sportomaks Team

– Ekstraklasa:
18.00 Transbet – Domek 6:3
18.45 BSF Aquer U-18 – Widmat 2:5
19.30 Lemon F.H.U. – Bosman Sport 1:6
20.15 Stalprodukt – AR MOTO 2:0
pauza: Igloo

Więcej statystyk na: bsfbochnia.pl

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *