MLKS-MOS Rzeszów – Contimax MOSiR Bochnia 63-67 (18-22, 20-13, 21-12, 4-20)
MLKS: Sabina Stygar 27, Katarzyna Kaczor 8, Lidia Otręba 8, Natalia Stropek 8, Michalina Gołębiowska 7, Weronika Król 5, Karolina Dżochowska, Katarzyna Baran, Katarzyna Dżochowska, Aleksandra Szpecht, Amelia Czwakiel.
MOSiRAleksandra Poradowska 18, Natalia Mazur 18, Julia Fortuna 11, Sara Marczyk 10, Aisza Buczek 8, Dominika Dziadoń 4, Karolina Bojan, Edyta Rudnik, Kinga Ochel, Gabriela Rak, Karolina Przybyła.
Po pierwszej kwarcie bochnianki prowadziły różnicą 4 punktów. Dobre wrażenie z niezłego otwarcia zepsuły druga i trzecia kwarta, które toczone było pod dyktando gospodyń. Po trzech kwartach udało im się osiągnąć aż dwunastopunktową przewagę. W ostatniej części gry bochnianki zagrały agresywniej w obronie nie dając zmęczonym rywalkom wytchnienia w kreowaniu akcji ofensywnych, same popisując się dobrą skutecznością pod koszem rywalek. Starania przyjezdnych zostały nagrodzone. MOSiR pokonał MLKS-MOS Rzeszów 63-67.
Źródło: slzkosz.pl, nowiny24.pl
