BKS Bochnia rozegra w sobotnie popołudnie mecz 15 kolejki IV ligi, który miał się odbyć w miniony weekend. Jak dobrze pamiętamy w ubiegłą sobotę podopieczni Janusza Piątka zmierzyli się z Górnikiem Zabrze. Gospodaarze jutrzejszego spotkania w konfrontacji z ekstraklasowacami zaprezentowali się co najmniej przyzwoicie, co znalazło potwierdzenie w pomeczowej rozmowie z trenerem Górnika Marcinem Broszem. Teraz czas na odrobienie zaległości i potwierdzenie dobrej formy na finiszu piłkarskiej jesieni.
Bochnianie po 13 rozegranych meczach mają 25 punktów, o cztery mniej od liderującej Barciczanki, która ma jednak rozegrane dwa mecze więcej. Podopieczni Janusza Piątka zajmują czwarte miejsce w tabeli. W zupełnie innej sytuacji jest KS Tymbark. Podobnie jak klub z Bochni ma rozegranych 13 spotkań, w których zdobył jednak tylko 12 punktów. To póki co wystarcza na zajęcia 14. pozycji. Zapowiada się ciężki mecz dla gospodarzy. Klub spod Limanowej aż 75% swojej zdobyczy punktowej zdobył na boiskach rywali, w tym w Lubaniu. Lepiej również wygląda bilans bramkowy Tymbarku grającego w delegacji od tego gdy jest gospodarzem spotkania. Na wyjazdach Tymbark zdobył 7 a stracił 12 goli, u siebie zdobył tylko 4 gole tracąc aż 24 bramki.
Drużyna z Tybarku ma w swoim składzie kilku zawodników, którzy jeszcze nie tak dawno, bo w poprzedniej rundzie reprezentowali BKS Bochnia. W ostatnim meczu ligowym, jaki rozegrała drużyna trenera Mariana Tajdusia, z Tarnovią (wygrana 2-1) w zespole z Tymbarku wystąpili między innymi: Tomasz Marut, Rafał Kluska, Bartosz Tokarczyk oraz Mateusz Fortuna. Podchodzimy do tego meczu bez większych emocji, jak do każdego innego, w którym stawką są trzy punkty. Wiadomo ,że zawsze fajnie wrócić na stadion klubu którego jesteś wychowankiem, ale jutro będziemy walczyć o pełną pulę, a jaki będzie wynik dowiemy się po 90 minutach – powiedział po meczu były stoper BKS – Tomasz Marut.
Jeżeli BKS wygra jutrzejsze spotkanie, awansuje na pozycję wicelidera. Jest więc o co grać, aby móc cieszyć się w przerwie zimowej z dobrze wykonanej pracy.
