Najciekawiej zapowiadającym się spotkaniem 17 kolejki będzie pojedynek lidera – Polanu z rosnącą w siłę Rylovią. Gospodarze jutrzejszego spotkania zdobyli na wiosnę komplet punktów i pewnie przewodzą rozgrywkom z przewagą aż 15 punktów (żabnianie zanotowali już siedem zwycięstw z rzędu). Rylovia jest piąta, ale do wicelidera traci tylko dwa punkty. Zespół Piotra Stawarza prezentuje się na wiosnę co najmniej dobrze. Po remisie z Olimpią Wojnicz zanotowała dwa zwycięstwa, co wpisuje się w imponującą serię ośmiu ligowych meczów rylowian bez porażki. Z tego chociażby powodu szanse gości w Żabnienie są wcale takie małe. W przypadku wygranej Rylovia może oczekiwać awansu w ligowej tabeli. Jesienią po bardzo emocjonującym meczu, Polan Żabno pokonał Rylovię 1-2.
Nowy wicelider – Orzeł Dębno – zmierzy się z Olimpią Wojnicz. Dla gospodarzy stawką jest utrzymanie drugiej pozycji w klasyfikacji, dla gości wygrana może skutkować mocnym odskoczeniem od dołów tabeli, nad którymi mają sześć punktów przewagi. Orzeł jest oczywiście faworytem meczu, tym bardziej, że nie przegrał w lidze od dziewięciu spotkań, a w trzech wiosennych meczach nie stracił jeszcze bramki.
Okocimski Brzesko po niespodziewanym remisie z Olimpią Bucze podejmie Dunajca Mikołajowice. Ekipa Marcina Manelskiego będzie z pewnością chciała wrócić na drugą pozycję w tabeli. Aby tego dokonać będzie musiała uporać się ze zdeterminowanym Dunajcem, który potrzebuje ligowych punktów jak tlenu. Cały czas go ubywa, wszak drużyna trenera Damiana Jarosza nie zdobyła na wiosnę choćby punktu. Dunajec zajmuje przedostatnią lokatę tracąc do kolejnego miejsca już sześć punktów.
Olimpia Kąty w poprzedniej kolejce roztrwoniła trzybramkowe prowadzenie w Sobolowie. Czy tak spektakularna utrata zwycięstwa odbije się na drużynie Andrzeja Maciasia? Przekona się o tym zespół beniaminka z Radłowa, który na wiosnę zdobył już sześć punktów i zrównał się z olimpijczykami w dorobku punktowym. Zwycięzca na dłużej ulokuje się w ligowym czubie.
Pagen i Strażak nie zaliczyły poprzedniej kolejki do udanych. Gospodarze jutrzejszego spotkania ulegli w Wojniczu Olimpii, zaś goście – Polanowi. Wielka Sobota będzie okazją do poprawienia swojego ligowego statusu. Dla Pagenu – odskoczenia od miejsca zagrożonego spadkiem (zaledwie punkt przewagi nad Dunajcem z Zakliczyna) dla Strażaka przerwaniem w zarodku budującej się serii porażek (dwie).
Dla Olimpii Bucze i Naprzodu ostatnia kolejka zakończyła się cennymi remisami. W Buczu punkt wywieziony z Brzeska z pewnością dodał wiary ekipie Marka Handzlika w walce o utrzymanie (punkt przewagi nad Dunajcem). Naprzód, który punktuje głównie na swoim boisku (na 24 punkty 15 zdobył w Sobolowie) może w przypadku zwycięstwa umocnić się w górnej części tabeli. Jesienią Naprzód pokonał Olimpię 2-0. kibice obu zespołów mają jeszcze w pamięci pojedynki obu zespołów – przed dwoma laty – w rozgrywkach Pucharu Polski w finale OZPN Tarnów. Wówczas wygrali sobolowianie. Kilka miesięcy później Olimpia zrewanżowała się za tę porażkę pokonując w lidze Naprzód 3-0. jak będzie jutro?
Bardzo ważny mecz zostanie rozegrany w Zakliczynie. Dunajec, który obecnie zajmuje miejsce spadkowe (Jadowniczanka póki co w IV lidze jest pod kreską) zmierzy się z Górnikiem Siedlec – ostatnią drużyną w tabeli, nad którą gospodarze mają sześć punktów przewagi. Porażka gości bardzo mocno ograniczy ich szanse na utrzymanie. Zwycięstwo zaś da drużynie Wojciecha Stanisza realne nadzieje na opuszczenie jednego z dwóch ostatnich lokat.
Program 17. kolejki:
Orzeł Dębno – Olimpia Wojnicz 12:00
Olimpia Kąty – Radłovia Radłów 13:00
Pagen Gnojnik – Strażak Mokrzyska 13:00
Okocimski Brzesko – Dunajec Mikołajowice 14:00
Olimpia Bucze – Naprzód Sobolów 14:00
Dunajec Zakliczyn – Górnik Siedlec 14:00
Polan Żabno – Rylovia Rylowa 14:30