Futsal. Mistrzostwa do lat 18. Rekord „w gazie”

730 0

Otwarcie turnieju przyniosło pierwsze emocje. Trzebinia Siersza prowadziła do przerwy, jak najbardziej zasłużenie z Red Dragons Pniewy. Ekipa z Małopolski prezentowała się całkiem dobrze pod względem piłkarskim, a swoje atuty przekładała na sytuacje pod bramką bramkarza z Wielkopolski. Zawodnicy Trzebini prowadząc 1-0 mieli doskonałą okazję do podwyższenia rezultatu na kilkadziesiąt sekund przed zakończeniem pierwszej połowy. Zmarnowali jednak przedłużony rzut karny. Zemściło się to na nich w drugiej połowie, gdzie zdecydowanie lepsi były Czerwone Smoki. Pniewianie wyszli już na prowadzenie 4-2, aby w ostatnich 20 sekundach meczu stracić prowadzenie i pozostać z tylko jednym punktem.

Bochnianie w swoim pierwszym meczu pokonali Futsal Nowiny 4-2, o czym napisaliśmy TUTAJ.

Grupa 1:
piątek:
Trzebinia Siersza – Red Dragons Pniewy 4-4
BSF Bochnia – Futsal Nowiny 4-2

sobota:
08:30 Trzebinia Siersza – Futsal Nowiny
9:20 BSF Bochnia – Red Dragons Pniewy
15:10 Red Dragons Pniewy – Futsal Nowiny
16:00 BSF Bochnia – Trzebinia Siersza

W grupie 2 liderem został SCHLF Chrzanów, które po zaciętym meczu pokonało Futsal PRzeworsk. Do przerwy nie padły żadne bramki i nic nie wskazywało, że pod koniec spotkania oba zespoły pójdą na wymianę ciosów. W nich minimalnie lepszy był zespół z Chrzanowa. W drugim meczu Unisław Team stoczył pasjonujący pojedynek z Piastem Gliwice. Przewagę miał zespół z Pomorza Gdańskiego potwierdzoną bramką. Pod koniec spotkania dały o sobie jednak znać zmęczenie (przyjechali tylko z siedmioma zawodnikami z pola) i chyba zbyt zachowawcza taktyka unisławian, którzy utracili bramkę dosłownie na sekundy przed końcem czasu gry.

Grupa 2:
piątek:
SCHLF Chrzanów – Futsal Przeworsk 3-2
Unisław Team – Piast Gliwice 1-1

sobota:
10:10 SCHLF Chrzanów – Piast Gliwice
11:00 Unisław Team – Futsal Przeworsk
16:50 Futsal Przeworsk – Piast Gliwice
17:40 Unisław Team – SCHLF Chrzanów

W grupie 3 występują dwa zespoły z Torunia, które solidarnie przegrały swoje spotkania. W pierwszym meczu FC Toruń uległ bardzo dobrze dysponowanemu GKS Tychy. Tyszanie zagrali zdecydowanie, z dużym rozmachem i gdyby brać pod uwagę tylko pierwszy mecz można upatrywać w nich zespół, który może wysoko zajść w tym turnieju. W drugim meczu Gwiazda Ruda Śląska pokonała Gwiazdę Toruń będąc zespołem przede wszystkim lepszym w sytuacjach podbramkowych. Sam mecz miał bardziej wyrównany charakter niż wskazywałby na to wynik.

Grupa 3:
piątek”
GKS Futsal Tychy – FC Toruń 5-2
Gwiazda Ruda Śląska – Gwiazda Flisak Toruń 4-1

sobota:
11:50 GKS Futsal Tychy – Gwiazda Flisak Toruń
12:40 Gwiazda Ruda Śląska – FC Toruń
18:30 FC Toruń – Gwiazda Flisak Toruń
19:20 Gwiazda Ruda Śląska – GKS Futsal Tychy

Rywalizację w grupie 4 rozpoczął mecz TAF-u Toruń z Sobkiem Kraków. Mimo, że nie padły w tym spotkaniu bramki, był to jeden z najlepszych meczów pierwszej serii spotkań. Wysokie tempo, olbrzymie zaangażowanie nie dawały kibicom futsalu na chwilę odwrócenia uwagi od boiskowych wydarzeń. Pierwszy dzień mistrzostw zakończył pojedynek Rekordu Bielsko – Biała z Credo Piła. Mistrz (jako jedyny nie przyjechał na uroczyste otwarcie zawodów) długo rozkręcał się w meczu z Wielkopolanami, ale jak wrzucił w drugiej części wyższy bieg, nie pozostawił rywalom nadziei na korzystny wynik. Bielszczanie długimi momentami drugiej połowy pokazali mistrzowską formę.
Grupa 4:
piątek:
TAF Toruń – Sobek Kraków 0-0
Rekord Bielsko-Biała – Credo Piła 4-0

sobota:
13:30 TAF Toruń – Credo Piła
14:20 Rekord Bielsko-Biała – Sobek Kraków
20:10 Sobek Kraków – Credo Piła
21:00 Rekord Bielsko-Biała – TAF Toruń

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *