Skalnik Kamionka Wielka – BKS Bochnia 2-5 (1-3)
Bramki: Marek Chochla 30′, Jan Zieliński 63′ – Sławomir Zubel 7′, 52′, 85′, Mateusz Klesiewicz 14′, Sebastian Jacak 35′.
Żółte kartki: Kulpa, Skrzypiec, Hasior – Budzyn, Lewicki
Skalnik: Wiesław Olchawa – Adam Bajdel, Marek Chochla (63′ Mateusz Dyląg), Grzegorz Hasior, Dawid Janczarzyk, Daniel Kopeć (46′ Oskar Grabski ), Jakub Kulpa, Sebastian Nowak, Wojciech Pawełczak, Szymon Skrzypiec, Jan Zieliński.
BKS: Damian Szydłowski – Daniel Bukowiec, Krzysztof Mazur, Tomasz Marut, Dawid Grzyb – Arkadiusz Budzyn (88′ Hubert Grodowski), Sebastian Jacak (80′ Dominik Juszczak ), Krystian Lewicki, Bartosz Tokarczyk, Mateusz Klesiewicz (70′ Jakub Dobranowski) – Sławomir Zubel (86′ Marcin Ochlust)
Po czterech meczach bez zwycięstwa, w których bochnianie zdobyli tylko dwa punkty, w końcu przyszło przełamanie. Tym cenniejsze, że odniesione na wyjeździe, na trudnym terenie w Kamionce Wielkiej. Bohaterem meczu został grający trener Sławomir Zubel, który zanotował hat-tricka. W meczu nie zagrał kontuzjowany Jarosław Siwek, który tak ocenił występ swoich kolegów: To był bardzo dobry mecz chłopaków. Było wiele akcji ofensywnych z obu stron, dlatego też spotkanie stało na dobrym poziomie.