Najciekawiej zapowiadała się konfrontacja lidera z wiceliderem rozgrywek. Beskid bardzo dobrze rozpoczął mecz prowadząc po bramce Mariusza Banata. Kibice z Żegociny przeżyli jednak wielkie rozczarowanie po zmianie stron. Mimo okazji do strzelenia kolejnych bramek, gospodarze nie tylko nie potrafili podwyższyć prowadzenia, ale w 75 minucie goście cieszyli się już z trzykrotnego pokonania bramkarza gospodarzy Mateusza Kępy. Niewiele zmienił gol kontaktowy dla miejscowych, których niefrasobliwość w obronie w tym meczu może kosztować bardzo wiele. Beskid na wiosnę zdobył w 7 meczach tylko 12 punktów, o 6 mniej od liderującego Górnika.
Porażkę Beskidu wykorzystała najlepsza drużyna rundy rewanżowej – Borkowianka (19 punktów w 7 meczach). Drużyna Przemysława Młynarza pokonała na wyjeździe Rzezawiankę tym samym ograniczając do minimum tej drużynie szanse na włączenie się do walki o awans do ligi okręgowej. Borkowianka jest już druga i do lidera traci trzy punkty.
W końcu wygrała Raba Książnice, która w Trzcianie zdobyła – po zaciętym meczu- swoje pierwsze punkty w tej rundzie. Pozwoliło to jej na awans na 10. pozycję w klasyfikacji. Swoją pozycję poprawił Orzeł, który jak na razie spisuje się co najmniej przyzwoicie. Ósmy zdobyty punkt w Niedarach pozwolił drużynie z Cikowic opuścić przedostatnią pozycję w tabeli i tym samym pogrążyć na dnie klasyfikacji swojego niedzielnego rywala. Szanse na utrzymanie zdecydowanie zwiększyła Polanka Nieszkowice, która pokonała u siebie Victorię. Beniaminek ma 21 punktów i do pewności zachowania ligowego statusu wystarczy jeszcze tylko kilka kroków.
Było o zespołach, które poprawiły swoje notowania, będzie więc i o zespole, dzięki któremu Orzeł i Raba złapały nieco ligowego tlenu. Rezerwy GKS-u doznały wysokiej porażki z wyżej notowanym rywalem – Tarnavią. GKS II próżno może szukać wsparcia ze strony czwartoligowców, którzy mają swoje problemy i swoje dużo ważniejsze zadanie do wykonania. Na chwilę obecną rezerwiści są głównym, obok Raby Niedary kandydatem do spadku do B – klasy.
Wysoko przegrali również Błękitni Krzeczów, którzy dali sobie wbić pięć goli piłkarzom Ceramiki, którzy ugruntowali swoją pozycję w pierwszej szóstce ligowej klasyfikacji. Błękitni z 19 punktami, z czego 8 na wiosnę, mają spore szanse na unikniecie degradacji. Kluczowy mecz w kwestii utrzymania już za tydzień z rezerwami GKS.
Wyniki 20. kolejki:
Raba Niedary – Orzeł Cikowice 1-4
Bramki: ? – Dawid Miękina 2, Patryk Kmiecik, Marcin Kwinta
LKS Trzciana 2000 – Raba Książnice 2-3
Bramki: Szymon Zabzdyr 17′, Kacper Cygan 90’+2 – Andrzej Grabias 67′ – sam., Damian Jagła 13′, Kacper Tabor 25′.
Polanka Nieszkowice – Victoria Słomka 2-0
Bramki: Patryk Babicz 10′, Marek Szafraniec 90′.
Błękitni Krzeczów – Ceramika Muchówka 0-5
Bramki: Radosław Krawczyk 4′, Piotr Łukasik 18′, Kamil Gołdas 41′, Marcin Kukla 68′, Piotr Łukasik 71′
Tarnavia Tarnawa – GKS II Drwinia 6-1
Bramki: Filip Kukla 6′, Sławomir Kącki 25′, Marijo Joksimović 52′, Marcin Kopanica 63′, Tomasz Klęsk 83′, Dawid Piwowarczyk 84′ – Marko Józefowicz 69′
Novi/Rzezawianka Rzezawa – Borkowianka Borek 1-4
Bramki: Piotr Chruściel 49′ – Patryk Kubik 12′, 34′, Marcin Gawor 72′, Mateusz Pulak 75′.
Beskid Żegocina – Górnik Siedlec 2-3
Bramki: Mariusz Banat 38′, Daniel Dudek 77′ – Dariusz Strojny 50′, 70′, 75′
