O problemach organizacyjno – kadrowych było wiadomo od dawna. Po odejściu z klubu trenera Bartłomieja Hołysta, klub opuściło kilku czołowych zawodników. Jesienne roszady firmowane przez trenera Kamila Króla pozwoliły jednak na nawiązanie walki o utrzymanie w V lidze. Po rundzie jesiennej Macierz zajmowała 12 pozycję w tabeli. Zimą jednak z klubu odeszła kolejna grupa zawodników, a ich zastąpienie kolejną grupą piłkarzy okazała się już niemożliwa.
Klub z Lipnicy nie znika jednak z piłkarskiej mapy kraju. Prawdopodobnie wiosną będzie rozgrywał mecze towarzyskie z zespołami z bocheńskiej B-klasy.