IV liga. BKS zaczął przygotowania do rundy. Prezes: „Warto pokazać, że podnieśliśmy się”

645 0

Zanim zawodnicy BKS-u wyszli na pierwsze zajęcia, które odbyły się w „terenie” na Uzborni, w siedzibie MOSiR-u miało miejsce zebranie zawodników (obecnych w liczbie 19) z prezesem Marcinem krokoszem, dyrektorem klubu – Marcinem Leśniakiem oraz trenerem Sławomirem Zublem. Oto co prezes i trener przekazali zawodnikom:

Marcin Krokosz: Myślę, że jesteśmy pod względem sportowym i organizacyjnym coraz lepiej przygotowani do sportowej rywalizacji. Zdaję sobie sprawę z tego, że wiele brakuje, aby można było powiedzieć, że panuje u nas normalność, ale mam nadzieję, że kolejna runda, sezon, kolejne nowe władze zmienią to co jeszcze do poprawy w nową lepszą jakość.

Wyniki zespołu pokazują, że wszystko idzie w dobrym kierunku, że można coś zrobić wtedy, kiedy jest dobra ekipa prowadzona przez odpowiedniego trenera. Wiem, że dajecie z siebie wszystko, my jako działacze staramy się także jak najlepiej możemy , aby to co wam obiecaliśmy zrealizować. Czasami ciężko nam to wszystko spiąć , ale mam nadzieję, że udało nam się wypełnić to czego się podjęliśmy i mam nadzieję, że nie ma wobec nas zastrzeżeń dotyczących jakichś braków. Staramy się na tyle na ile pozwala nam budżet klubowy. Środki idą w tym kierunku, aby poprawiać wam możliwości trenowania.

Wiem, że nie zawsze to pieniądze decydują o tym, aby trenować. Liczy się także to, że pokaże się efekty ciężkiej zimowej pracy, wyższość nad rywalem, a także wypromowanie się i zainteresowanie sobą innym klubom.

10 lutego będą wybory, będzie walne zebranie sprawozdawczo – wyborcze. Trzeba będzie wybrać nowe władze. Przed klubem stoi piękna rocznica 95-lecia klubu. Przed nami uroczystości , ale liczę także na to, że wy zaprezentujecie wynik sportowy, który da nam możliwość gry w barażach o III ligę. Mam nadzieję, że każdy z was stawia sobie za cel taki właśnie wynik. Warto pokazać, że podnieśliśmy się, że nie mają racji ci, którzy wróżyli wam dolną część tabeli. Pokazaliście, że możecie wygrać z każdym rywalem.

Sławomir Zubel: Liczymy, że w nowej rundzie pojawi się sprzęt treningowy, bardziej profesjonalny: sprzęt do stabilizacji, który będzie można używać przez dwanaście miesięcy w roku bez względu czy to będzie boisko, czy hala sportowa. Dawniej takie rzeczy pozostawały nieosiągalne, w klubach sprzęt ograniczał się do piłek i butów. W klubach z wyższych lig jest to już standard pozwalający wzmocnić mięśnie głębokie. Część jednostek praktycznych będzie właśnie wzbogacona o niego.

W ostatnim czasie dzięki dobrym wynikom klubu oraz przez rozpad innych zespołów w regionie mieliśmy sporo zapytań co do gry w BKS. Pierwszeństwo mają jednak zawodnicy, którzy grali dotychczas w klubie, w trudnym dla niego okresie. Jak na razie lista zawodników zamyka się w grupie 25 zawodników. Spodziewam się jednak, że z tej grupy, po dobrym przepracowaniu okresu przygotowawczego zrobi się 20-21 zawodników łącznie z bramkarzami.

Po zawodnikach widać progres jaki uczynili w ostatnich miesiącach. Świadczy o tym zainteresowanie jakie naszymi zawodnikami przejawiają Liczę, że do tego co wypracowali dołożą kolejny progres, który przełoży się na strefę indywidualną i drużynową. Wiosną czeka nas aż jedenaście spotkań na własnym stadionie.

W pierwszym tygodniu trenujemy codziennie. W drugim tygodniu zajęć rozpocznie się obóz dochodzeniowy, podczas którego zajęcia odbywać się będą dwa razy dziennie. W tym okresie soboty i niedziele będą wolne. W kolejnym tygodniu trenować będziemy cztery razy. Do pewnego czasu pracować będziemy nad motoryką. Później , mam nadzieję , że uda się załatwić kilka lamp do wieczornego trenowania w Chodenicach oraz że tamtejsza płyta zostanie wywalcowana, poczujemy grę na trawie. Sparingi są tak zaplanowane, że pierwsze cztery gramy na sztucznych boiskach. Pierwsze dwa treningi nie będą oceniane pod względem szybkościowym i wytrzymałościowym. Będzie wówczas po ciężkich treningach.

Szóstego lutego zagramy pierwszy mecz sparingowy – z Rylovią, następnie grać będziemy z Górnikiem Wieliczka, Wiślanami Jaśkowice, Iskrą Klecza Dolna, a na koniec z Zakliczynem i ostatni mecz z Unią Tarnów (5 marca). Pierwotnie planowano, że liga rozpocznie się 12 marca, ale dochodzą nas słuchy, że start rozgrywek ma być przesunięty o tydzień później. Być może w środku tygodnia uda nam się wpleść w mikrocykl treningowy mecz z jedną z lokalnych drużyn.

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *