Tymbark – BKS 1-4 (1-0)
Bramki: 15′ – 62′ Budzyn Arkadiusz, 64′ Kaczmarczyk Michał, 73 Jakub Dobranowski, 83′ Mateusz Klesiewicz.
BKS: Szydłowski Damian – Daniel Bukowiec, Mateusz Czernecki, Marcin Motak, Krystian Lewicki – Jakub Dobranowski, Piotr Górecki (55′ Michał Kaczmarczyk), Arkadiusz Budzyn (85′ Kluska Rafał), Jarosław Siwek – Krzysztof Styrna (55′ Hubert Grodowski), Sławomir Zubel (80′ Mateusz Klesiewicz).
czerwona kartka: 26′ (2 żółta) Czernecki
Sławomir Zubel: Wywalczyliśmy lidera wylewając wiele potu na boisku w Tymbarku, po trudnym meczu, w którym pokazaliśmy charakter, ambicję, ale też i piłkarską jakość. Graliśmy na bardzo dobrej, dużej płycie, która sprzyjała grze w piłkę. W pierwszych 20 minutach oba zespoły bardzo zagęściły pole gry, przez co każda strata powodowała ryzyko kontrataku. Po jednym z nich, w 15 minucie zawodnik gospodarzy otrzymał piłkę za linię obrony i w sytuacji sam na sam zdobył bramkę. W 26 minucie boisko z powodu dwóch żółtych kartek opuścić musiał Mateusz Czernecki. Jakby tego mało musieliśmy toczyć walkę nie z jedenastoma, ale z czternastoma zawodnikami gospodarzy. Sędziowie podejmowali decyzje sprzyjające gospodarzom. Mimo, że przegrywaliśmy i graliśmy w osłabieniu, nie cofnęliśmy się, ale szukaliśmy okazji do prowadzenia gry i strzelenia bramki.
W drugiej połowie zagraliśmy va bank. Co więcej ci, którzy weszli na zmianę w bardzo dobry sposób zaznaczyli swoją obecność na boisku. Podkręcili tempo meczu, którego nie wytrzymali gospodarze. Przeprowadzili kilka świetnych akcji, jak chociażby te na 1-1 i 1-2, które można śmiało określić mianem stadiony świata. Na tej dużej płycie, gdzie rywal zmuszał nas również do biegania, przesuwania formacji, pokazaliśmy charakter, ambicję ,ale w tym wszystkim była także sportowa jakość. Dlatego też każdemu należą się słowa uznania. Bardzo fajnie, że bramke strzelił także wracahjący do gry po kontuzji Mateusz Klesiewicz.
Chwielibyśmy bardzo przezimować na pozycji lidera, ale w lidze, zwłaszcza na wyjazdach różnie z tym wgląda. Dzisiaj graliśmy przeciwko 14 rywalom, ale się udało. Przypomnę jednak, że do utrzymania potrzeba 45 punktów, a my mamy dopiero 26. Zobaczymy co się z tego jeszcze urodzi.
Wyniki 13. kolejki:
mecze sobotnie:
Barciczanka Barcice – Tuchovia Tuchów 0-2
Glinik Gorlice – KS Zakopane 2-0
mecze niedzielne:
KS Tymbark – BKS Bochnia 1-4
Sokół Borzęcin Górny – MLKS Żabno 4-2
GKS Drwinia – Ciężkowianka Ciężkowice 3-2
Poprad Rytro – Lubań Maniowy 1-1
Sandecja II Nowy Sącz – Watra Białka Tatrzańska 1-1
Skalnik Kamionka Wielka – LKS Szaflary 4-1
