Obaj zawodnicy, którzy dopiero co skończyli właśnie wiek juniora (rocznik 1996), w kadrach swoich dotychczasowych zespołów pełnili znaczące role. Tyl, który gra na pozycji pomocnika, pojawił się na trzecioligowych boiskach aż 28 razy w minionym sezonie, a na boisku spędził ponad 1500 minut. Strzelił jedną bramkę. Konrad Kurzywilk, który jeszcze nie tak dawno grał w Okocimskim w juniorach i któremu wróżono (czy jeszcze?) ciekawą karierę piłkarską, po przygodzie w juniorach BKS Bochnia, trafił do Jadowniczanki, gdzie był jedną z kluczowych postaci swojego zespołu. Kurzywilk związany był także z BSF Bochnia, z jego zespołami młodzieżowymi.
To raczej nie koniec kadrowych ruchów przy Okocimskiej. Po pierwszym treningu szkoleniowiec OKS – Tomasz Kulawik stwierdził, że będzie szukał wzmocnień do linii pomocy, ale nie do jej środka, która według trenera jest mocna, ale na jej boki. Wszystko bowiem wskazuje na to, że w kadrze OKS-u zaobserwujemy kilka zmian. Z zespołem pożegnają się Michał Guja i Kamil Białkowski, z którymi klub nie przedłużył umów. Z Okocimskim pożegna się najprawdopodobniej Sani, co akurat związane jest z ograniczaniem ilości obcokrajowców (spoza Unii) w II lidze. Niepewny status w klubie mają ponoć Paweł Pyciak i Patryk Bryła oraz Wojciecha Wojcieszyńskiego (powrót do Zagłębia Sosnowiec po okresie wypożyczenia). Z kolei na pierwszym treningu pojawił się, ale nie brał udziału w zajęciach, Paweł Smółka, który ostatnie miesiące stracił na leczeniu urazów. Być może przy Okocimskiej znowu zobaczyć będziemy mogli tego napastnika? Już wkrótce brzescy drugoligowcy przystąpią do meczów kontrolnych, podczas których powinna wykrystalizować się kadra zespołu na sezon 2015/2016.
Źródło: okocimski.com, 90minut.pl, okocimski.info, własne
