Podbeskidzie Bielsko – Biała – Puszcza Niepołomice 2-1 (1-0)
Bramki: Lukas Janic 36′, Kamil Jonkisz 49′ – Wojciech Przybył 75′
Podbeskidzie: Adrian Woszczyna – Mateusz Janeczko, Celestine Lazarus, Kristian Kolcak, Robert Mazan – Damian Chmiel, Kohei Kato, Adam Deja, Lukas Janic, Piotr Malinowski – Maciej Korzym.
(II połowa) Wojciech Kaczmarek – Mateusz Janeczko, Krystian Nowak, Celestine Lazarus (57′ Gracjan Horoszkiewicz), Frank Adu Kwame – Kamil Jonkisz, Mateusz Możdżeń, Maciej Felsch, Dariusz Kołodziej, Damian Chmiel (67′ Sebastian Bartlewski) – Robert Demjan.
Puszcza: Marcin Staniszewski (30′ Mateusz Cieśla, 60′ Andrzej Sobieszczyk) – zawodnik testowany (46′ zawodnik testowany), Jakub Poznański (46′ Damian Lepiarz), Mateusz Arian (60′ Łukasz Furtak), Kamil Łączek (46′ Michał Mikołajczyk) – Marcel Kotwica (65′ Kamil Dziwiszewski), Dariusz Gawęcki (80′ Daniel Sowiński), Dominik Maluga (46′ Patryk Szewc), Damian Furczyk (65′ Dawid Sojda), Jan Kowalski (65′ Wojciech Przybył) – Adrian Gębalski (46′ Roman Stepankow).
Dla Podbeskidzia Bielsko – Biała był to drugi mecz kontrolny w trakcie przygotowań do nowego sezonu. W zespole Dariusza Kubickiego wystąpiło kilku nowo pozyskanych graczy, między innymi Japończyk Kohei Kato, bramkarz Wojciech Kaczmarek, czy też Mateusz Możdżeń. Bramki dla Podbeskidzia strzelali jednak testowani: Lukas Janić (Ruzemberok) oraz Wojciech Przybył, zawodnik trzecioligowych rezerw. Dla Puszczy gola na 2-1 strzelił Wojciech Przybył. Na boisku pojawiło się także kilku testowanych przez drugoligowca zawodników. Wśród nich Jan Kowalski, którym interesowały się niegdyś i Okocimski Brzesko i Puszcza, a który w ostatnich latach występował w czołowych zespołach III ligi – Granacie i Wiśle Sandomierz. Na boisku pojawili się także szukający uznania u trenera Gorszkowa zawodnicy mający doświadczenie z II ligi: Damian Furczyk (ostatnio Nadwiślan), Jakub Poznański (Kotwica) oraz Mateusz Arian (MKS Kluczbork) Przez 30 minut zagrał powracający z Wiślanki Grabie, a pochodzący z Mikluszowic bramkarz Mateusz Cieśla.
Źródło: 90minut.pl, tspodbeskidzie.pl, własne