W pierwszej rundzie bochnianie pokonali sosnowiczan, ale nie była to wygrana lekka, łatwa i przyjemna. Po serii spotkań kończących się dziesięcio- czy nawet dwunastobramkową przewagą, szczypiorniści z Bochni dla odmiany świętowali jednobramkowe zwycięstwo (25:24). Stylu bochnian w tamtym spotkaniu lepiej było po prostu nie oceniać, ale najważniejsze dla nich było wówczas to, że odnotowali kolejną wygraną.
Tym razem, wszelkie kombinacje prowadzące do nerwowej końcówki na remisie nie są wskazane, ale o tym akurat szczypiornistom MOSiR-u mówić nie trzeba. Zresztą w tegorocznych rozgrywkach tylko trzy razy schodzili z parkietu pokonani, a jedna z trzech porażek przytrafiła im się ostatnio w Kielcach. – Mieliśmy olbrzymie problemy ze skutecznymi rzutami – takich naprawdę bardzo dobrych sytuacji było siedem, a nawet osiem – mówił tuż po wspomnianym meczu z Vive, Ryszard Tabor. – Nie potrafiliśmy skończyć akcji, niemiłosiernie obijaliśmy piłką kieleckiego bramkarza – wyliczał błędy swych podopiecznych szkoleniowiec MOSiR-u.
Czy bochnianie zapomnieli już o tym ostatnim niepowodzeniu? – Prawdę powiedziawszy nie mieli wyjścia, bo jak to się mówi „licho nie śpi”, a akurat w odniesieniu do rozgrywek drugoligowych tym „lichem” może być albo kieleckie Vive albo śląski Grunwald. Obie drużyny cały czas czają się na fotel lidera, a każde ewentualne niepowodzenie ekipy MOSiR-u z całą pewnością ich nie zmartwi. Podopiecznym trenera Tabora nie pozostaje więc nic innego jak tylko mocno podkręcić tempo i wygrać bitwę z Zagłębiem.
Czy Zagłębie ma szansę na to by pogrążyć MOSiR? – Sport ma to do siebie, że niczego przewidzieć się nie da, ale patrząc z perspektywy tabeli – obie drużyny dzieli czternaście punktów i sześć lokat… Lider z Bochni kontra plasująca się na siódmym miejscu drużyna. Czego oczekują sympatycy bocheńskiego szczypiorniaka? – Odpowiedź na to pytanie chyba sama się nasuwa.
Wielka bitwa o pierwszą ligę już w najbliższą sobotę:
MOSiR Bochnia – SPR Zagłębie Sosnowiec,
28 marca (sobota), godz. 18.30
Hala widowiskowo – sportowa przy ul. Poniatowskiego 32 w Bochni
Pozostałe spotkania 16. kolejki:
SPR Grunwald Ruda Śląska – MKS Biłgoraj
KS Wanda Kraków – AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce
SPR Wisła Sandomierz – SPR Orzeł Przeworsk
KS Vive II Kielce – pauzuje
Wyniki spotkań 15. kolejki:
KS Vive II Kielce – MOSiR Bochnia 28:23 (11:9)
SPR Zagłębie Sosnowiec – SPR Grunwald Ruda Śląska 31:40 (16:19)
SPR Orzeł Przeworsk – pauzował
AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce – SPR Wisła Sandomierz 37:30 (18:17)
MKS Biłgoraj – KS Wanda Kraków 29:33 (14:17)
Tabela grupy IV drugiej ligi po 15. kolejce
(mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bilans bramek, punkty)
1. MOSiR Bochnia 14, 11, 0, 3, 446:357, 22
2. KS VIVE Tauron II Kielce 14, 9, 1, 4, 411:365, 19
3. SPR Grunwald Ruda Śląska 13, 9, 0, 4, 424:367, 18
4. KS Wanda Kraków 13, 8, 0, 5, 366:356, 16
5. AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce 13, 7, 0, 6, 357:363, 14
6. SPR Wisła Sandomierz 13, 6, 1, 6, 375:377, 13
7. SPR Zagłębie Sosnowiec 14, 4, 0, 10, 391:386, 8
8. SPR Orzeł Przeworsk 13, 4, 0, 9, 339:425, 8
9. MKS Biłgoraj 13, 1, 0, 12, 304:417, 2
Joanna Dobranowska
Fot. Joanna Dobranowska
