BSF – Solne Miasto 8-1 (3-0)
Bramki: Robert Dąbrowski 2, Sebastian Leszczak , Paweł Kępa, Kamil Rynduch 2, Krystian Lewicki, Mateusz Kaczmarczyk – Kamil Jeleń
Składy
BSF: Jaszczyński Krystian, Rynduch Kamil, Dąbrowski Robert, Kępa Paweł, Leszczak Sebastian, Więsek Mateusz, Kaczmarczyk Mateusz, Patyk Kamil, Styrna Krzysztof, Piech Łukasz, Lewicki Krystian
Solne Miasto: Paweł Kurowski, Krystian Grochalski, Kamil Jeleń, Bartosz Szczepański, Artur Ząbek, Bartosz Dybała, Norbert Bębenek, Piotr Cisak, Michał Górczyk, Arkadiusz Lekki, Andrzej Musiał, Dawid Pilch
BSF pokonał pewnie Solne Miasto choć trzeba przyznać się, że po ostatnich występach podopiecznych Rafała Czai i sygnałach jakie dochodzą nieoficjalnie z klubu zaczynaliśmy martwić sie o wynik sobotniej konfrontacji. Bochnianie w dwóch ostatnich meczach nie tylko przegrali ważne konfrontacje z TPH Polkowice i Mareksem Chorzów, ale stracili aż 21 bramek. W meczu z Solnym Miastem Wieliczka obrona była jednak stabilna, a co najważniejsze szczelna. Goście jedynie przez pierwszych kilka, kilkanaście minut dotrzymywali kroku miejscowym. Im więcej bramek padało łupem drużyny trenera Czai, tym mniej widoczna była determinacja i wiara w końcowy sukces wieliczan.
BSF obok solidnej gry defensywnej pokazał luz i rozmach w akcjach ofensywnych, w których tradycyjnie brylowali doświadczeni zawodnicy. Warto jednak podkreślić udany debiut w pierwszej drużynie Krzysztofa Styrny oraz Kamila Patyka. Świeżość jaką wnieśli do gry bocheńskiej drużyny była aż nadto widoczna. Warto także podkreślić, że w zespole z Wieliczki wystąpiło dwóch zawodników związanych z bocheńską piłką. O Dawidzie Pilchu, a w zasadzie jego transferze do MKF i Górnika Wieliczka pisaliśmy już jakiś czas temu, a odnotujmy także udział w drużynie trenera Cebuli Piotra Cisaka, uczestnika rozgrywek BLF.
