Siekliński został zatrudniony w Brzesku pod koniec czerwca ubiegłego roku. Miał za zadanie pozbierać drużynę po spadku z I ligi. Drużynę, która na przestrzeni dwóch lat zapomniała jak się wygrywa, odzwyczaiła się od zwycięstw. Mimo, że kadra zespołu była jak na warunki II ligi bardzo obiecująca i wskazywała jako cel walkę o o powrót na zaplecze ekstraklasy, Okocimski zakończył rozgrywki na miejscu 14 (19 spotkań, 18 punktów: 3 zwycięstwa, 9 remisów, 7 porażek). Brzeszczanie mają zaledwie punkt nad Wisłą Puławy, która do rozegrania ma jeszcze jeden zaległy mecz.
Oficjalny serwis Okocimskiego informuje, że wkrótce poznany zostanie nowy szkoleniowiec, z którym Piwosze rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej.
Źródło: okocimski.com, własne