Damian Buras kilka ponad dwa lata temu przechodził w krakowskiej Wisły z Hutnika z opinią jednego z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia grających na pozycji ofensywnego pomocnika./ Jego konkurentem do zatrudnienia przy Reymonta był wówczas Maciej Gajos – reprezentujący wówczas Raków Częstochowa, a dzisiaj jest podstawowym zawodnikiem Jagiellonii. To pokazuje jak bardzo rozminęły się nadzieje Wisły wobec Burasa z rzeczywistością, która na chwilę obecną ma wymiar jedynie trzecioligowy. W bieżących rozgrywkach Damian Buras rozegrał pełnych szesnaście spotkań ligowych, w których strzelił dwa gole. Być może regularne występy pozwoliły mu na odbudowanie swojej pozycji.
Odbudowanie, bo jego wypożyczenie (po wyleczeniu ciężkiej kontuzji kolana) jesienią do Okocimskiego okazało się niewypałem. Trener Stach nie bał się postawić na młodego pomocnika, ale ten nie był w stanie spłacić kredytu zaufania. W efekcie po rozegraniu 11 pierwszoligowych pojedynków odszedł z Brzeska ( zagrał między innymi w meczu Pucharu Polski w Niepołomicach z Puszczą przegrany przez OKS 3-0) i wiosną 2014 roku spróbował swoich sił w II lidze – Siarce Tarnobrzeg. Rozegrał tam 14 spotkań. Podobnie jak w Brzesku nie strzelił bramki. Siarka nie awansowała do I ligi i budowany pod kątem awansu zespół został rozebrany.
Po powrocie do Krakowa zagrał, jak już wspomnieliśmy we wszystkich 16 meczach Wisły II, w tym w jedenastu od pierwszej do ostatniej minuty. Dobra postawa spowodowała , ze młody, bo liczący zaledwie 20 lat zawodnik zechciał spróbować ponownie swoich sił w lepszej lidze. Czy w Niepołomicach uda mu się do siebie przekonać Łukasza Gorszkowa – także przecież byłego Wiślaka?
Buras wczoraj wziął udział w meczu kontrolnym z Garbarnią. Spotkanie zakończyło się remisem 4-4.
Skład Puszczy: Andrzej Sobieszczyk – Paweł Zając, Patryk Kołodziej, Adrian Napierała, Filipowski, Michał Kiełtyka, Paweł Strózik, Dariusz Gawęcki, Mateusz Lampart, Damian Buras, zawodnik testowany. W II połowie grali także: Marcin Staniszewski, Adrian Szymski oraz zawodnicy testowani.
Źródło: 90minut.pl, wislaportal.pl, własne