Lider powoli rozkręcał się w meczu z Trzcianą. Po nerwowym początku ze strony obu drużyn, grę najszybciej uspokoili zawodnicy Mariusza Burasa i Grzegorza Kmiecika, którzy dopiero w 30 minucie przeprowadzili pierwszą groźną akcję. Na tyle skutecznie jednak, że zakończyła się ona bramką Piotra Dudka, który głową pokonał Rafała Matrasa. Gospodarze do końca pierwszej połowy kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. Po zmianie gra wyrównała się, a przewagę zaczęli zyskiwać goście. W efekcie na 20 minut przed końcem meczu wyrównał Łukasz Krakowski. Żubr w końcówce meczu przejął inicjatywę i dopiął swego. W 88 minucie zwycięska bramkę zdobył Mateusz Kurek.
Dramatyczny przebieg miało spotkanie w Cikowicach. Gospodarze trzykrotnie wychodzili na prowadzenie, po raz ostatni w 86 minucie. Beniaminek wykorzystał osłabienie gości po czerwonej kartce z 80 minuty Tomasza Kumora. Orzeł dzięki wygranej awansował na 8. pozycję. Victoria zaprzepaściła szansę na zbliżenie się na zaledwie 2 punkty do Szreniawy.
Na pozycję wicelidera, kosztem pauzujących Beskidu i Szreniawy, awansował zespół Borkowianki, który ma nad nimi punkt przewagi. Drużyna Przemysława Młynarza gładko pokonała Rabę Książnice, dla której końcówka rundy to pasmo porażek. Ta niedzielna – wydłuża ich serię do pięciu. Bohaterem spotkania w Borku został strzelec czterech goli – Daniel Patyk.
Spodziewaliśmy się, że GKS będzie miał większe problemy z Ceramiką, tymczasem ekipa Leszka Taraska przegrała wyraźnie 0-3. Dzięki temu zwycięstwu drużyna Tomasza Rachwalskiego wyprzedziła Ceramikę i zajmuje obecnie 6. lokatę mając jeden mecz zaległy (z Błyskawicą). Na marginesie: doszły nas słuchy, że poważnej kontuzji przed tygodniem nabawił się Bartłomiej Kulas. Pomocnik ogrywał się w rezerwach GKS po kontuzji, a po dziesięciu minutach spotkania z Orłem musiał opuścić boisko z podejrzeniem uszkodzenia więzadeł w kolanie.
Górnik Siedlec kontynuuje zwycięską serię. W niedzielę pokonał GOSiR 3-2 i było to trzecie zwycięstwo z rzędu. Co ciekawe we wcześniejszych 9 spotkaniach podopieczni trenera Wojciecha Stanisza zdobyli tylko 4 „oczka”. Gospodarze meczu już do przerwy prowadzili dwoma bramkami, które jak wiadomo nie są przewagą bezpieczną. GOSiR dwukrotnie dochodził rywali na jedną bramkę, ale ostatecznie nie zdołał wywalczyć w Siedlcu choćby punktu. Drużyna z Rzezawy po tym spotkaniu spadła na 9. pozycję w tabeli.
Na koniec mecz bardzo ważny dla ostatecznego układu dolnej części tabeli. Błyskawica Proszówki miała okazję odskoczyć na dobre Czarnym, którzy do tej pory zgromadzili tylko jeden punkt. Tymczasem wygrali goście, którzy do przerwy dwukrotnie pokonali bramkarza gospodarzy, a mieli okazję ku temu, aby wynik jeszcze podwyższyć. Po zmianie stron do głosu doszli miejscowi, którzy konsekwentnie budowali akcje oskrzydlające i często, zwłaszcza po zdobyciu kontaktowej bramki, zagrywali na tak zwaną aferę w pole karne drużyny Kamila Szewczyka. Czarni przetrwali jednak napór gospodarzy i mogli po raz pierwszy w tym sezonie świętować zdobycie kompletu punktów.
Wyniki 12. kolejki
Borkowianka Borek – Raba Książnice 4-0
Bramki: Daniel Patyk 60′, 69′, 76′, 84′.
Orzeł Cikowice – Victoria Słomka 3-2
Bramki: Patryk Kmiecik 10′, Dominik Najder 61′, Mariusz Lenczowski 86′ – Wiktor Hupało 34′, Piotr Makówka 70′.
Żubr Gawłówek – Trzciana 2000 2-1
Bramki: Piotr Dudek 31′, Mateusz Kurek 88′ – Łukasz Krakowski 70′
Błyskawica Proszówki – Czarni Kobyle 1-2
Bramki: Kamil Słaby 63′ – Marcin Kalinowski 16′, Sylwester Kamyczek 21′
Ceramika Muchówka – GKS II Drwinia 0-3
Bramki: Dawid Mochel – sam. 28′, Krzysztof Sieczka 85′, Paweł Kołodziej 89′.
Górnik Siedlec – GOSIR Rzezawa 3-2
Bramki: Dawid Raś 14′, 60′, Adrian Świerczyński 23′ – Mateusz Babral 56′, Rafał Góral 66′
Źródło: laczynaspilka.pl, własne
