Mieli w ogóle nie wystartować w rozgrywkach, później nie miał podobno kto w niej grać. Okazuje się jednak, że Marcin Motak pozbierał niezłą grupę zawodników, którzy w Nowym Wiśniczu ze Szreniawą konsekwentnie pną się w górę tabeli. Szreniawa po 7. kolejce jest już trzecia. W siódmej kolejce wiśniczanie w pokonanym polu, choć nie bez problemów, pozostawili Victorię Słomka. Dwa gole strzelił dla wiśniczan Tomasz Laska, który tym samym wybił się na czoło klubowych strzelców (4 bramki).
Liderem jest Żubr, który w środku tygodnia w zaległym meczu pokonał 5-1 Orła Cikowice (bramki: Gubran Krystian 3 i Rakoczy Paweł 2), a w niedzielę – tak jak się spodziewaliśmy minimalnie, ale jednak pokonał Górnika Siedlec. Gole dla gości strzelili Paweł Rakoczy i Mariusz Buras już w pierwszych 30 minutach meczu. Po zmianie stron Żubry skupiły się na kontrolowaniu przebiegu spotkania jednak w ostatnich fragmentach rywalizacji bramkę kontaktową zdobył Górnik po rozegraniu rzutu rożnego. To było na co stać było gospodarzy i kolejne trzy punkty pojechały do Gawłówka.
Ceramika niespodziewanie zremisowała w Borku. Bezbramkowy remis daje gościom utrzymanie 7. pozycji. Dla zespołu Przemysława Młynarza strata punktów z beniaminkiem powoduje spadek o jedno miejsce w klasyfikacji.
Najwięcej bramek padło w Żegocinie. Beskid, to najbardziej bramkostrzelna drużyna tych rozgrywek. W 7 kolejkach strzeliła ich aż 30, z czego blisko 30 procent tej liczby zanotowała w miniony weekend gromiąc 9-2 Błyskawicę Proszówki. Do przerwy worek z bramkami był jeszcze mocno uwiązany, a gospodarze prowadzili 1-0. Po zmianie stron do zdobytej w pierwszej połowie bramki aż 4 kolejne trafienia dołożył Mariusz Banat, po jednym golu zaliczyli Paweł Janiczek, Rafał Skowronek, Marcin Janiczek i Jan Surma. Dla gości dwa gole padły po strzałach Pawła Matusika. Beskid po nadrobieniu zaległości przez Żubra spadł na pozycję wicelidera, z kolei Błyskawica niemal dogoniła Czarnych w ilości straconych goli (27 straconych Proszówek, 28 Kobyla).
Czarni udali się w niedzielę do Jodłówki, aby zmazać wstydliwą porażkę 0-10 sprzed kilku miesięcy. Do 40 minuty to się udawało. Po golu Sylwestra Kamyczka drużyna Kamila Szewczyka prowadziła i prezentowała się lepiej od gospodarzy. Pod koniec pierwszej połowy GOSiR wykorzystał rzut wolny pośredni z pola karnego i na przerwę oba zespoły schodziły z remisem (bramka Krokosza). Po zmianie stron dominowali już zawodnicy GOSIR-u, którzy lepiej mecz wytrzymali pod względem fizycznym. W końcowym kwadransie wpisali się na listę strzelców Daniec i Berowski. Dla Czarnych to kontynuacja czarnej serii siedmiu meczów bez zwycięstwa, bez porażki jak dotąd są gospodarze, dla których mecz z Czarnymi był okazją do świętowania pierwszej wygranej.
Sporo bramek padło w Trzcianie i Książnicach. W pierwszym ze spotkań, LKS podejmował rezerwy GKS Drwini. Pokaźnym dorobkiem bramkowym drwinian podzielili się Karol Bawół autor 4 goli oraz Mariusz Misa – 3 bramki. W Książnicach osiem goli, po cztery dla Raby i Orła Cikowice. W tym szalonym meczu było wszystko to co lubią kibice – wspomniane bramki, pogoń za wynikiem (w pierwszej połowie goście trzykrotnie wychodzili na prowadzenie, po zmianie stron Orzeł wyrównał na 4-4), czerwona kartka (Kuk z Raby), kontuzja bramkarza (Ponisz – Raba) i wymiana ciosów do ostatniego gwizdka sędziego. Bramki w tym spotkaniu strzelali: Kuk 6′, Świętek 22′, Bobak 39′, 52′ – Kmiecik 5′, 16′ , Lenczowski 28′, 70′.
Wyniki 7. kolejki:
Borkowianka Borek – Ceramika Muchówka 0-0
Górnik Siedlec – Żubr Gawłówek 1-2
LKS Trzciana 2000 – GKS II Drwinia 0-7
Beskid Żegocina – Błyskawica Proszówki 9-2
Raba Książnice – Orzeł Cikowice 4-4
Novi/Rzezawianka Rzezawa – Czarni Kobyle 3-1
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Victoria Słomka 2-0
zubrgawlowekk.futbolowo.pl, szreniawanowywisnicz.futbolowo.pl, http://beskidzegocinaseniorzy.futbolowo.pl, lks-raba.com, własne
