GKS – Zakopane 1-0 (1-0)
Bramka: Jastrzębski Adrian 9′
GKS: Piątek – Śliwa (65′ Cygan), Tomala, Kular, G. Mikler – Jastrzębski (82′ Sieczka), Kaczmarczyk I, Buczek, Kaźmirek, Kaczmarczyk II (25′ Madej)- Styczeń (85′ D. Mikler)
Jedyna bramka meczu padła w 9 minucie. Do prostopadłego podania w tempo wyszedł Adrian Jastrzębski i w sytuacji sam na sam strzelił bramkę dla GKS. Od 30 minuty goście grali w dziesiątkę po czerwonej kartce, jaką otrzymał jeden ze stoperów po taktycznym faulu na wychodzącym na czystą pozycję Jastrzębskim. Mimo to, podopieczni Janusza Piątka do końca spotkania musieli uważać na twardo grających rywali. To był ciężki mecz, Zakopane postawiło nam twarde i ostre warunki, na co zresztą byliśmy przygotowani. Szybko strzelona bramka pomogła nam w przebiegu meczu, pomogła także czerwona kartka z 30 minuty. Rywale grali prostą, ale zarazem przemyslaną piłkę kierując długie zagrania do silnego, wysokiego środkowego napastnika. Powodowało to sporo zamieszania w naszym polu karnym. Cofnęliśmy się szukając okazji do kontrataków. W drugiej połowie mieliśmy cztery groźne ataki, ale w każdym z nich zabrakło ostatniego podania. Przez co w tym meczu walki nie strzeliliśmy już żadnej bramki. – relacjonował trener GKS – Janusz Piątek