LKS Uszew Oldboje – Wisła Kraków Oldboje 5-5, k. 4-3
Bramki: Przemysław Cebula, Grzegorz Płachta, Mateusz Wojs, Damian Tryliński 2 – Łukasz Gorszkow, Zdzisław Janik, Marek Motyka, Kazimierz Kmiecik, Maciej Musiał.
Kadra LKS Uszew: Ciszkowicz Bartłomiej, Raus Mirosław, Wójs Mateusz, Grzesicki Rafał, Jagielski Paweł, Bober Piotr, Cichostępski Janusz, Biel Jerzy, Kukla Wojciech, Pawełek Grzegorz, Baka PAweł, Zych Janusz, Stalmach Radosław, Szczygieł Grzegorz, Babraj Tomasz, Jagielski Jacek, Biel Andrzej, Płachta Grzegorz, Paterek Sławomir, Tryliński Damian, Zydroń Arkadiusz, Cebula Przemysław
Wisła Kraków – Oldboje: Artur Sarnat, Włodarz Robert, Musiał Maciej, Nawrocki Janusz, Szopa Krzysztof, Motyka Marek, Smalcerz Rafał, Kusto Marek, Kmiecik Kazimierz, Janik Zdzisław, Matyja Jacek oraz Zięcik Roman, Gorszkow Łukasz, Filipek Bogdan.
Spotkanie zostało rozegrane podczas festynu wakacyjnego organizowanego przez Stowarzyszenie „Łączy nas Uszew”. Przy dobrej pogodzie i kilkusetosobowej widowni na świetnie przygotowanej murawie przyszło rywalizować byłym gwiazdom polskiej i międzynarodowej piłki, a niezmiernie szeroką kadrą gospodarzy wspomaganą przez kilku zawodników LKS-u występujących na co dzień w lidze okręgowej.
Mimo, że mecz miał charakter stricte towarzyski, oba zespoły chciały pokazać się z jak najlepszej strony, a co więcej – na zwycięzców czekał puchar ufundowany przez Prezes Stowarzyszenia „Łączy nas Uszew”. Do przerwy prowadzili gospodarze, którzy potrafili wykorzystać szybkie ataki na bramkę Artura Sarnata. Jednak tuż po przerwie kontaktowego gola strzelił Łukasz Gorszkow. Nastąpiła wymiana ciosów, w której wydawało się lepiej czuli się goście, którzy nie tylko wyszli na prowadzenie, ale zaprezentowali gole godne światowych stadionów, jak chociażby to Marka Motyki, podcinką z okolic narożnika pola karnego nie patrząc się w kierunku bramki…
O wyniku 5-5 zadecydowała akcja Daniela Trylińskiego, który na dwie minuty przed końcem meczu strzelił swoją drugą bramkę dającą LKS Uszew remis. W konkursie rzutów karnych gospodarze okazali się mało gościnni pokonując krakusów 4-3.
