Bochnianie na cztery kolejki przed końcem rozgrywek zajmują 15. pozycję – najwyższą spośród zespołów znajdujących się w strefie spadkowej. Aby się utrzymać, bochnianie muszą zacząć wygrywać. Przed nimi Poroniec, który ma o jeden punkt więcej (32), później Dalin oddalony o trzy „oczka”. Co ważne może okazać się, że z III ligi spadnie więcej niż cztery zespoły. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Jak już wielokrotnie wspominaliśmy, BKS ma przed sobą ciężki finisz. Nie tylko z powodu zajmowanego miejsca, ale także klasy rywali z którymi przyjdzie mu się mierzyć. Dzisiaj Nowa Huta, w środę Granat, za tydzień Wisła II, a za dwa – Beskid.
Hutnicy podobnie jak bochnianie staną dzisiaj przed szansą na przełamanie serii spotkań bez zwycięstwa. Gospodarze dzisiejszego meczu nie wygrali od 12 kwietnia, kiedy to w Ostrowcu pokonali KSZO 0-2. Później były tylko remisy i porażki – nie licząc oczywiście walkowera za mecz z Przebojem. Bochnianie nie wygrali z kolei od 29 marca, kiedy to pokonali Nidę. Krakowianie nie muszą jednak martwić się ewentualną degradacją – zajmują bezpieczne siódme miejsce w tabeli.
Jesienią Hutnicy pokonali w Bochni BKS 0-3. Bramki dla krakowian zdobyli: Jakub Ochman, Mateusz Lampart oraz Damian Lubera. Spotkanie to z pewnością zostało w pamięci Konrada Czapeczki i Łukaszaa mUrzyna, którzy wraz ze wspomnianym Lampartem opuścili wcześniej boisko z powodu czerwonej kartki.
Program 31 kolejki III ligi:
Mecze sobotnie:
Dalin Myślenice – Górnik Libiąż
Hutnik Kraków – Bocheński KS
Unia Tarnów – Nida Pińczów
Korona II Kielce – Poroniec Poronin
Soła Oświęcim – Poprad Muszyna
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Łysica Bodzenty
Przebój Wolbrom 0-3 Beskid Andrychów
Mecze niedzielne:
Wisła II Kraków – Granat Skarżysko-Kamienna
Wisła Sandomierz – Wierna Małogoszcz