Okocimski – Stomil 0-1
Bramka: 85′ Grzegorz Lech
Okocimski Brzesko: Mateusz Kuchta – Arkadiusz Ryś, Radosław Jacek, Bartosz Sobotka, Łukasz Tymiński, Konrad Wieczorek (84′ Mateusz Wawryka), Daniel Brud, Bruno Żołądź, Konrad Cebula, Sani Abubakar (77′ Jakub Kapsa), Patryk Stefański (63′ Kacper Tatara).
Stomil Olsztyn: Piotr Skiba – Janusz Bucholc, Arkadiusz Czarnecki, Dawid Szymonowicz, Marcin Warcholak, Piotr Darmochwał, Paweł Głowacki (75′ Michał Trzeciakiewicz), Łukasz Jegliński, Patryk Kun (70′ Arkadiusz Koprucki), Grzegorz Lech, Paweł Łukasik (56′ Tomasz Bzdęga).
Spotkanie brzeszczan i olsztynian miało dać odpowiedź na pytanie czy Stomil poradzi sobie z presją walki o utrzymanie, a z drugiej strony, czy piłkarze trenera Roberta Orłowskiego znajdą w sobie moc, aby przerwać serię trzech przegranych meczów bez zdobytej bramki. Niestety brzeszczanie ani nie zdobyli gola, ani punktu. Pierwsza połowa nie przyniosła wielu emocji. Gra toczyła się głównie w środku boiska. Dopiero po zmianie stron Stomil stworzył sobie kilka znakomitych okazji do strzelenia bramki. Olsztynianie, z byłym „Piwoszem” – Piotrem Darmochwałem w składzie, już w 47 minucie mogli wyjść na prowadzenie, ale Mateusz Kuchtra świetnie poradził sobie w sytuacji sam na sam z Grzegorzem Lechem. Zaledwie dwie minuty później groźnie główkował Dawid Szymonowicz, ale piłkę z linii bramkowej wybił Łukasz Tymiński. Jeszcze w 51 minucie ponownie Szymanowicz groźnie uderzał głową na bramkę gospodarzy, ale po raz kolejny OKS wyszedł z opresji obronną ręką.
Kolejne minuty nie przyniosły sytuacji dla Stomilu – a tym bardziej (niestety) dla „Piwoszy”. Gdy wydawało się, że upór z jakim blokowali dostęp do swojej bramki brzeszczanie przyniesie im choćby jeden punkt, w 85 minucie bramkę na wagę trzech punktów, a kto wie może w ostatecznym rozrachunku również na wagę utrzymania zdobył Grzegorz Lech. Napastnik, którym ponad rok temu interesował się OKS szczęśliwie, bo z pomocą rykoszetu, pokonał golkipera gospodarzy. Stomil zwyciężając Okocimskiego wyprzedził Puszczę i jest najwyżej sklasyfikowanym zespołem ze strefy spadkowej.
Źródło: lajfy.com, własne