W meczu na szczycie bocheńskiej A klasy Raba Niedary jak najbardziej zasłużenie pokonała 3-1 Górnika Siedlec. Co warte podkreślenia goście prowadzili do przerwy 0-1 po bramce z rzutu karnego strzelonej przez byłego zawodnika Polanki i Szreniawy – Dawida Rasia. Nieskuteczność Raby po zmianie stron w końcu ustąpiła, a przewagę w polu na bramki zamienili: dwukrotnie Patryk Kubik (grał z kontuzją) oraz Tomasz Wilk. Dzięki zwycięstwu drużyna trenera Młynarza utrzymuje kontakt z liderującymi Piastem i Tarnavią.
Raba: Klasa- Tomczyk, Szymanski (45′ Rzepecki), Kaczmarczyk, Walas – Mączka (80′ T.Wilk), Sikora, Klesiewicz, Kępa, Kubik (87′ Wanicki), Długoszewski (70′ R.Wilk).
Lider pokonał w Kobylu Czarnych 2-3 (0-2). Bramki w tym emocjonującym meczu strzelali: Bartłomiej Kulas i Mateusz Kaczmarczyk dla Czarnych oraz Mateusz Trybuła, Maciej Kasprzyk oraz Michał Świątko dla Piasta. O losach konfrontacji zadecydowała pierwsza połowa, w której goście zagrali mądrzej i bardziej zdecydowanie, dodatkowo szybko uzyskali dwubramkowe prowadzenie. Po zmianie stron lepiej prezentowali się już gospodarze, ale nie na tyle, aby doprowadzić do remisu. Minimalnie lepszy okazał się Piast, dzięki czemu utrzymał prowadzenie w ligowej stawce.
Czarni: Wojkowski – Krzak (35′ M. Tomaśko, 65′ Róg), Kolarz, T. Tomaśko, Kołodziej – Statek (20′ Radzięta), Topka, Rębilas (60′ Szostak), Kulas, Tobiasz, Kaczmarczyk.
Piast: Babral – Musiał, Banaś, Kuras, Wojewoda – Drożdż (46. Świątko), Migas, M. Kasprzyk, Trybuła – Gumuliński, Nowak (65. Satoła).
Tyle samo punktów co lider ma Tarnavia. Tym razem zawodnicy trenera Kamila Kruczka pewnie pokonali, choć tylko 2-1 Błyskawicę Proszówki. To pierwsza wygrana Tarnavii w bieżących rozgrywkach. Czy będzie początkiem serii zwycięstw? Niestety dla Błyskawicy wiosna układa się jak na razie fatalnie. Trzeci mecz i trzecia porażka. Bilans bramkowy: 1-12. póki co jednak pozycja w tabeli Błyskawicy jest pewna.
Pierwszy mecz 16. kolejki zakończył się w Żegocinie. Beskid przegrał aż 0-5 kończąc mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Mariusza Banata. Pierwsza połowa przyniosła wiele emocji pod jedną jak i pod drugą bramką. Różnica pomiędzy dwiema drużynami widoczna była przede wszystkim w skuteczności pod bramką rywala. Cóż z tego, że zespół Marka Pączka atakował i stwarzał dobre sytuacje, skoro bramki wpadały do siatki nie Gawąda ale Bukowca (Dudka, Kruczek). Podobna sytuacja miała miejsce po przerwie. Atak gospodarzy, którzy nie potrafili pokonać bardzo dobrze dysponowanego bramkarza gości i skuteczny kontratak, którego bohaterem został Mateusz Kruczek. Grający już wtedy w osłabieniu gospodarze stracili wiarę w jakąkolwiek zdobycz punktową i zostali za to ukarani kolejnymi trafieniami. Tym razem do siatki trafiali: Rakoczy i Buras.
Beskid Żegocina : Bukowiec-,D.Pławecki ,Ł.Janiczek, Surma ,P.Janiczek, Ziółkowski, M.Pławecki (75 Kuska) ,M.Banat,Skowronek ,R.Banat(65 Guzik) ,Kącki.
Żubr Gawłówek: Gawąd-,Czubek,Migas,Pacura, W.Kowalski(74 Data), Kruczek, Janus,Buras,Rakoczy ,Dudek,M.Kowalski
Bardzo ważnym spotkaniem dla układu dolnych rejonów tabeli był pojedynek z Victorii Słomka z GKS II Drwinia. Pewne zwycięstwo w tym spotkaniu odnieśli rezerwiści piątoligowca, po raz kolejny prowadzeni do boju przez Mariusza Krzywdę. Dwa gole dla zwycięzców strzelił Krzysztof Sieczka. Dzięki temu zwycięstwu GKS opuścił przedostatnie miejsce w tabeli. Ma tyle samo punktów co Victoria, ale lepszy bilans meczów bezpośrednich (jesienią w Drwini padł remis 1-1). Victoria ma już za tydzień realną szanse na poprawę swojej punktowej zdobyczy – zagra z Czarnymi Kobyle.
Podobne znaczenie jak mecz w Słomce miał pojedynek Trzciany z GOSiR-em. Sąsiedzi z ligowej tabeli nie podzielili się punktami, a zwycięstwo gości może utrudnić Trzcianie dalszą rywalizację w rundzie wiosennej. W pierwszej połowie gospodarze prowadzili po bramce z rzutu karnego. W drugiej części gry do głosu doszli goście, którzy odrobili straty z nawiązką. Wygrana daje drużynie z Rzezawy awans na 10. pozycję w tabeli. Bramki dla GOSiR-u strzelali: Kornel Wojtoń 2 oraz Dariusz Sekman.
GOSIR: K.Mrówka – K.Krokosz , P.Janus , K.Cierniak , K.Krzyżanowski – S.Włudyka , B.Mrówka , R.Góral , B.Berowski , M.Babral ( 80′ D.Sekman ) – K.Wojtoń .
W Borku Raba Książnice miała szansę na przerwanie serii sześciu meczów bez zwycięstwa i … poczekać na jej przerwanie musi do przynajmniej następnej kolejki. Raba prowadziła w Borku już 1-0 po trafieniu Lisowskiego, aby pod koniec pierwszej połowy dać sobie strzelić trzy gole. Mimo zdobycia kontaktowej bramki (Piotr Stachel), Raba nie zdołała doprowadzić choćby do remisu. Zespół Romana Kukli zdołał strzelić czwartego gola i ostatecznie ustalić wynik meczu na 4-2.
Raba: Woźniak – Bułat (25. Daniel), Stachel, Borycz, Lech – Jawień (60. Jagła), Lisowski, Kaleta (70. Kuk), Długosz, Konieczny (46. Świętek) – Golec
Wyniki 16 kolejki:
Beskid Żegocina – Żubr Gawłówek 0-5
Borkowianka Borek – Raba Książnice 4-2
LKS Trzciana 2000 – Novi/Rzezawianka Rzezawa 1-3
Raba Niedary – Górnik Siedlec 3-1
Tarnavia Tarnawa – Błyskawica Proszówki 2-1
Czarni Kobyle – Piast Łapanów 2-3
Victoria Słomka – GKS II Drwinia 0-2
Tabela:
1 Piast Łapanów 38
2 Tarnavia Tarnawa 37
3 Żubr Gawłówek 34
4 Raba Niedary 33
5 Borek 29
6 Górnik Siedlec 26
7 Beskid Żegocina 24
8 Raba Książnice 19
9 Błyskawica Proszówki 18
10 Gosir-Novi Rzezawianka 17
11 Trzciana 2000 15
12 Victoria Słomka 11
13 GKS II Drwina 11
14 Czarni Kobyle 7
Źródło: rabaniedary.futbolowo.pl, beskidzegocina.futbolowo.pl, piastlapanow.futbolowo.pl, lks-raba.com
