Do Brzeska w okresie przygotowawczym trafili: Jakub Grzegorzewski, Jakub Kapsa, Aleksander Ślęczka, Kacper Tatara, Łukasz Sosnowski oraz Łukasz Tymiński, co jest sporym sukcesem brzeszczan zważywszy na ich pozycję w tabeli oraz nie najlepszą opinię o możliwosciach finansowych. Nie chodzi nawet o ilość pozyskanych zawodników, ale przede wszystkim o ich doświadczenie oraz jakość (choć, jak ktoś kiedyś mądrze powiedział, grupa dobrych piłkarzy wcale nie musi tworzyć dobrego zespołu). Teraz dołączył do nich były piłkarz Wisły Kraków, Resovii i Widzewa Łódź.Więcej na jego temat pisaliśmy TUTAJ.
Do Brzeska trafić miał także napastnik, 25-letni Szymon Lewicki. Testowany przez trenera Stacha zawodnik nie zyskał jednak na tyle uznania, aby pozostać w jego drużynie. Ostatecznie Lewicki podpisał kontrakt w… Dolcanie Ząbki. Jeżeli jesteśmy przy temacie napastników, to tytułem ciekawostek warto przypomnieć dwójkę byłych zawodników pierwszej linii „Piwoszy”. Otóż Dariusz Sosnowski, który latem przeszedł do Zawiszy, został z niego wypożyczony do drugoligowej Odry Opole. Inny napastnik – Bartosz Flis, również były piłkarz OKS, zamienił koszulkę GKS Tychy na drugoligową Błękitnych Stargard Szczeciński. Próbowany, ale bez powodzenia, w linii ataku Okocimskiego Maciej Termanowski najprawdopodobniej zwiąże się umową z Garbarnią Kraków.
Źródło: okocimski.com, brzescyfanatycy.pl. 90minut.pl
