Wygraliście bo bardzo zaciętym pojedynku choć widać było, że idzie wam opornie.
Myślę, że byliśmy lepsi i wynik jest zasłużony. Natomiast na grę wpłynęły przede wszystkim kontuzje, bo dziś tak naprawdę graliśmy bez czterech ważnych zawodników: Tomka Kozieła, Mateusza Więska, Dawida Sojdy i Łukasza Fasugi. Natomiast potwierdziło się to, że trzeba grać do końca – bałem się tylko żebyśmy nie stracili bramki i tak nastawiałem w przerwie chłopaków. Zespół rywali miał dużo szczęścia i myślę, że inny wynik niż nasze zwycięstwo byłby tutaj niesprawiedliwy.
Długo pracowaliście by wyjść na prowadzenie jednak zbyt łatwo oddawaliście tą przewagę przeciwnikowi – po trosze niefrasobliwością i wydaje się również, że rywal was bardzo szybko rozszyfrował.
Tak. To jest nasza niesamowita bolączka, że strzelamy bramkę i bardzo szybko ją tracimy. Poświęcamy dużo czasu na treningu na grę w defensywie; myślę, że po każdej bramce powinniśmy brać czas, żeby ostudzić gorące głowy. Dziś mieliśmy o tyle więcej szczęścia, że strzeliliśmy bramkę na 4:2. Będziemy jednak nad tą naszą słabością pracować, bo faktycznie po każdym golu wkrada się w nasze szeregi jakieś rozluźnienie i szybko tracimy bramkę. Mam nadzieję, że to przejściowe. Ważne, że po dzisiejszym meczu zdobywamy kolejne. Dziś Wieliczka przegrała w Lublinie więc trochę odskoczyliśmy od nich.
Wasze zwycięstwo przerwało serię trzech meczów bez zwycięstwa.
To też miało bardzo duży wpływ na atmosferę, każdy się podbudował psychicznie, podniosło się morale zespołu co jest bardzo ważne.
Wieliczka przegrała, ale lider ma cały czas więcej punktów.
To drużyna ograna, grająca w mocnym dziesięcioosobowym składzie. Ja powiedziałem na początku, że nie wierzę, w to, że drużyna Gwiazdy zdobędzie komplet punktów do końca sezonu i jestem przekonany, że jeszcze gdzieś te punkty zgubią. Mają jeszcze sporo trudnych meczów. Generalnie jestem dobrej myśli – ze sportowego punktu widzenia my się absolutnie nie poddajemy choć nie ma żadnej presji związanej z wynikiem końcowym.
Korzystając z okazji chciałbym złożyć życzenia wszystkiego najlepszego mojej teściowej, która obchodzi 70 urodziny.
I my się do tych życzeń dołączamy.