MMP U20. BSF gra o złoto z Cleareksem

509 0

BSF Bochnia 1-0 Rekord Bielsko-Biała
Bramka: Dawid Sojda 20′

BSF Bochnia: Krystian Jaszczyński, Kamil Kolanowski – Krystian Lewicki, Krzysztof Mazur, Tomasz Marut, Grzegorz Baran, Jan Kuśnierz, Maciej Balawender, Dawid Sojda, Filip Romański, Jakub Dobranowski, Mateusz Klesiewicz, Krzysztof Styrna.

Po bardzo zaciętym meczu BSF pokonał faworyta całego turnieju Rekord Bielsko – Biała 1-0. W pierwszej połowie oba zespoły rzadko angażowały się w poczynania ofensywne bojąc się chyba kontrataku rywala i straty bramki już w początkowym fragmencie meczu. Mimo to BSF stworzył sobie jedną bardzo dobrą okazję, której nie wykorzystał Maciej Balawender.

W drugiej połowie oba zespoły postawiły bardziej na ofensywę. Szczególne zadanie miał Tomasz Marut, który grał naprzeciwko gwiazdy tego zespołu – Michała Marka.Wysoki napastnik został wyłączony z gry dzięki czemu łatwiej było bochnianom bronić się przed atakami Recordu.

BSF szarpał, próbował szarż po skrzydłach, w czym celował Dawid Sojda. Po jednej z jego indywidualnych akcji uderzył niesygnalizowanie z 9 metrów pokonując Pawła Kurowskiego. Od tego momentu, przez ponad 4 minuty trwał napór Rekordu. To także wtedy ze świetnej strony pokazał się Krystian Jaszczyński, który wybronił w kilku wydawało się beznadziejnych sytuacjach. Dopisało mu również szczęście. Na niespełna minutę przed końcem meczu bielszczanie, którzy wycofali bramkarza, strzelili w poprzeczkę (strzelał Marek), a piłka zanim wróciła w pole gry odbiła się od linii bramkowej.

Bochnianie, mimo , że zbytnio cofnęli się w pole karne dopięli swego. Dociągnęli zwycięstwo do końca potwierdzając, że są „czarnym koniem” mistrzostw. teraz wystarczy tylko zrobić już ostatni krok, aby zostać mistrzem. Rywalem będzie Clearex.

Chorzowianie wolno rozkręcali się w tym turnieju, ale gdy trzeba było eliminowali i Juniora i MKF. Największym atutem Cleareksu jest bramkarz Purolczak, a przede wszystkim żelazna dyscyplina taktyczna. W ataku wystąpi Radosław Piętka, który w mizernej grze ofensywnej swego zespołu potrafi odnaleźć się raz dwa razy na mecz i wykorzystując swoje warunki fizyczne obrócić się razem z obrońcą i z bliska oddać strzał.

W meczu o III miejsce MKF Wieliczka została pokonana przez Rekord B-B 2-6.

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *