Turbacz Mszana Dolna – Jadowniczanka Jadowniki 1:2 (1:2)
Bramki: 0:1 Ł. Kulig 7′, 0:2 M. Kulig 27′ karny, 1:2 Surówka 45′.
Sędziował: Jerzy Cetnarowski (Nowy Sącz)
Żółte kartki: Krzysztofiak – Dzieński, Rojkowicz
Widzów: 150
Turbacz: Kawula – Szynalik, Wieczorek, Farganus (46′ Krzysztofiak), Dąbrowa – Majerek (46′ Wierzycki), I. Potaczek, P. Potaczek, Surówka – Jamróz (80′ Barda), Piekarczyk.
Jadowniczanka: Piątek – Żak, Ł. Kulig, M. Kulig, Zuzia – Rojkowicz, Rydz (54 Bujak), Kotarba, Baran – Dzieński, Legutko (70′ Leśniak).
Zespół z Mszany Dolnej przegrał swój trzeci mecz i jak na razie zajmuje ostatnią pozycję w tabeli. Chociaż w meczu z Jadowniczanką zagrał dość dobrze, już po 30 minutach gry przegrywał 0-2. Pierwszy gol padł w 7 min. po rzucie rożnym, gdzie po zamieszaniu w polu karnym w najlepszej sytuacji znalazł się Ł. Kulig i strzałem z dwóch metrów pokonał Kawulę. W 19 min. drużyna gospodarzy miała świetną szansę na wyrównanie, jednak Dąbrowa nie wykorzystał rzutu karnego. Taką okazję wykorzystała natomiast Jadowniczanka i po strzale z jedenastu metrów, karnego na bramkę zamienił M. Kulig. Turbacz zdołał jeszcze strzelić gola kontaktowego w 45 min. za sprawą Surówki, który przelobował z 20 metrów Piątka.
W drugiej połowie częściej atakował Turbacz, jednak nie zdołał tego udokumentować golem. Mecz zakończył się wygraną gości. Jadowniczanka po trzech seriach spotkań z czterema punktami na koncie jest już siódma w tabeli.
Sokół Borzęcin – Barciczanka 2:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Zygmunt 38′, 0:2 K. Tokarczyk 53′, 1:2 Kostecki 61′, 2:2 Policht 88′.
Sędziował: Wojciech Curyło (Kraków)
Żółte kartki: Zachara, Gawłowicz – K. Tokarczyk, T. Zawiślan.
Sokół: Mucek – A. Rędzina (80’ M. Rędzina), Policht, Gawłowicz, Moneta – Świątek (46’ Mularz) – Zachara, Goryczko (75’ Curyło), Kostecki, Mucha (46’ Gałka) – Ciesielski.
Barciczanka: Zwoliński – A. Zawiślan, Jawczak, Solarz, Baran – Zygmunt (88′ Maślejak), Marczyk, K. Tokarczyk (66′ D. Tokarczyk), Krupa (88′ Kudryk) – Tarasek (77′ Wiktor), T. Zawiślan.
Po trzech kolejkach beniaminek z Borzęcina może być zadowolony ze swojego punktowego dorobku. Nie przegrał żadnego meczu i ma na swoim koncie pięć punktów. W meczu z Barciczanką walczył do końca i dzięki temu może dopisać sobie jedno oczko w tabeli.
W 33 min. Krupa nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Muckiem. W 38 min. po dośrodkowaniu piłki przez Taraska i strzale Zygmunta, Barciczanka prowadziła 0-1. Taki wynik utrzymał się do przerwy. Po ośmiu minutach drugiej połowy zespół z Barcic wygrywał już 0-2, po pięknym strzale z 30 metrów K. Tokarczyka. Zespół gospodarzy nie poddawał się i w 61 min. zdobył bramkę po akcji Gałki, który podał do Kosteckiego, a ten pewnym strzałem pokonał Zwolińskiego. Kiedy mecz powoli dobiegał końca Sokół poderwał się do ataku. W 88 min. Policht otrzymał podanie od Kosteckiego i celnym uderzeniem z kilkunastu metrów dał wyrównanie. Dzięki walce w końcówce spotkania, Sokół zajmuje aktualnie czwartą pozycję.
Drużyna Rylovii Rylowa rozegrała swoje spotkanie w ramach 3. kolejki, awansem 15 sierpnia. Pokonała 0-2 Tuchovię Tuchów.
Więcej o tym meczu tutaj
Pozostałe spotkania:
Pauza: Sandecja II Nowy Sącz, KS Tymbark
Glinik Gorlice – Lubań Maniowy 3:2
MLKS Żabno – LKS Nowa Jastrząbka 3:2
Watra Białka Tatrzańska – Wolania Wola Rzędzińska 1:3
Skalnik Kamionka Wielka – KS Zakopane 4:1
tekst/dane: K.Put & D.Miśkowicz / Dziennik Polski, 90minut.pl