CLEAREX: Paweł Pstrusiński/Tomasz Ulfik/Damian Purolczak – Mirosław Miozga, Tomasz Rabczak, Mariusz Seget, Daniel Wojtyna – Krzysztof Salisz, Konrad Podobiński, Sebastian Jastrzębski, Piotr Łopuch oraz Sebastian Wojciechowski, Michał Grecz, Michał Tkacz, Tomasz Lutecki.
BSF Miłosz Kocot, Mateusz Data, Krystian Jaszczyński – Jakub Podgórski, Łukasz Szymanowski, Tomasz Kozieł, Kamil Rynduch, Łukasz Piech, Dawid Litewka, Łukasz Fasuga, Mateusz Kaczmarczyk, Mateusz Więsek, Michał Kaczmarczyk , Konrad Kurzywilk.
Bochnianie na początku spotkania dali sie zaskoczyć przeciwnikowi, który wykorzystał dwa kontrataki i objął prowadzenie 2-0. W pierwszej połowie zespół zagrał obroną strefową. Wciągał przeciwników na swoją połowę, aby następnie go kontratakować. Niestety po naszych kontrach nastąpiła strata piłki i to rywale przeprowadzili szybki atak, po których zdobyli dwa gole. Po zmianie stron gra wyglądała już zupełnie inaczej: Nie wiem co powiedział trener, ale po przerwie chłopaki zagrali wyżej przeciwnika, pressingiem. Mimo upływu czasu zachowali więcej sił od piłkarzy z Chorzowa. W efekcie strzelili dwie bramki i byli blisko remisu. – relacjonował kierownik zespołu – Marcin Kaczmarczyk.
W najbliższą sobotę bochnianie zmierzą się na własnym parkiecie z Heiro Rzeszów.
