Mecz sędziowali Mariusz Krupa z Bochni i Grzegorz Hamowski z Krakowa – czas gry został ustalony w trzech teracjach (35, 25 i 10 minut – bez zatrzymywania czasu). Spotkanie rozpoczęło się od dobrej gry w defensywie obu zespołów – kiedy któraś z drużyn zapędzała się na połowę rywala, akcja była przerywana faulem, co poskutkowało sporą liczbą przewinień w pierwszej tercji.
Pierwszą bramkę mistrz Polski zdobył w 7. minucie kiedy Siergiej Zadrożny ulokował piłkę w siatce po zespołowej akcji krakowian. Pięć minut później wymarzoną okazję do podwyższenia prowadzenia miał Daniel Lebiedziński, ale w sytuacji „sam na sam” strzelił wprost w bramkarza GAF-u. Dwie minuty później w niemalże identycznej sytuacji nie pomylił się już Douglas Ferreira i Wisła prowadziła dwoma trafieniami.
Niedługo, po upływie kwadransu gry, kolejną widowiskową akcję przeprowadził zespół z Krakowa, ale Zadrożny – strzelec pierwszego gola fatalnie przestrzelił. Kolejną koronkową akcję podopieczni grającego trenera Błażeja Korczyńskiego przeprowadzili w 28. minucie, kiedy Douglas Alvarhao dograł doskonale przed bramkę do Krzysztofa Kusi, a ten mocnym strzałem podwyższył prowadzenie. Dwie minuty później ciekawy strzał z dystansu szpicem buta oddał Ricardo Gomes – piłka okazała się na tyle mocno uderzona, że wpadła do bramki. Jeszcze przed końcem pierwszej tercji drugie swoje trafienie w tym meczu zaliczył Zadrożny i Wisła prowadziła pewnie 5-0.
Po przerwie na śmielsze ataki zdecydował się zespół GAF-u – jedna taka akcja, zakończona strzałem Kiełpińskiego okazała się skuteczna. Dziesięć minut później krakowianie odpowiedzieli szóstym trafieniem, a zdobywcą gola Marcin Czech. GAF bronił się bardzo aktywnie, jednak popełniał dużo przewinień. W końcu gliwiczanie uzbierali ich sześć i Wisła miała okazję do strzelenia rzutu karnego przedłużonego – w 53. i 54. minucie. Obydwa wykorzystał Piotr Morawski.
Wisła podobnie jak w sparingu z BSF-em na trzecią (dziesięciominutową) tercję wyszła z „lotnym bramkarzem”. Wycofanie bramkarza przyniosło kolejne trafienia aurostwa Douglasa Alvarhao i Gomesa. Wynik na 10-2 ustalił zawodnik GAF-u Przemysław Dewucki.
Wisła Krakbet Kraków 10-2 GAF Gliwice
Bramki: Zadrożny 7′, 33′, Douglas Ferreira 14′, Kusia 28′, Gomes 30, 67, Czech 48, Morawski 53, 54, Douglas Alvarhao 66 – Kiełpiński 38, Dewucki 68.
Tekst: Rafał Gnutek
