Bocheński KS rozpoczął przygotowania do nowego sezonu w obiegły piątek. Na pierwszych zajęciach pojawiło się 13 zawodników. Następnego dnia rozegrana została gierka wewnętrzna pomiędzy dotychczasowymi zawodnikami BKS a piłkarzami, którzy przybyli do Bochni w nadziei na angaż w zespole trzecioligowca. Wygrali ci pierwsi aż 9-0. Wynikiem tym, w kontekście ewentualnych ruchów transferowych nie jest zdziwiony trener bochnian, który stwierdził, że takiego rezultatu spodziewał się.
Wśród testowanych pojawiło się kilku młodych zawodników głównie z Dunajca Nowy Sącz i Proszowianki. Są to chłopcy w większości z rocznika 1994, którym skończył się wiek juniora (Dunajec nie posiada zespołu seniorów). W oko wpadł mi zwłaszcza jeden, który dysponuje bardzo dobrą szybkością i atomowym uderzeniem. Każdy dostanie jednak jeszcze szansę na pokazanie się w meczu kontrolnym – deklaruje trener BKS Marcin Manelski. Najmłodszym zawodnikiem poddany testom jest Mateusz Kaczmarczyk, niespełna 17-letni pomocnik z Czarnych Kobyle. Mimo niewielkiego doświadczenia, był ubiegłej rundzie jednym z liderów środkowej formacji spadkowicza z ligi okręgowej. Ten chłopak ma coś w sobie. Szybkość i przebojowość. Widzę w nim bardziej bocznego pomocnika niż rozgrywającego ocenia trener BKS.
Z Bocheńskim KS wiąże się kilku piłkarzy Szreniawy, którzy jeszcze pod koniec ubiegłego roku prowadzeni byli w Wiśniczu przez Marcina Manelskiego. Najbliżej angażu są Tomasz Wojewoda i Tobiasz Stokłosa. Pierwszy mógłby zagrać na pozycji bocznego obrońcy, drugi środkowego ofensywnego pomocnika. Obaj prezentują się bardzo dobrze – mówi o swoich byłych podopiecznych Manelski. Z naszych informacji wynika, że chęć gry w Bochni wyrazili również pomocnik Jarosław Krzak oraz stoper Daniel Mikołajczyk, który miałby zastąpić w zespole Tomasza Maruta (o czym poniżej).
Osobną kwestią pozostaje sprawa bramkarzy. W kadrze pozostaje w zasadzie, po odejściu Marka Pączka, tylko młody Krystian Jaszczyński. Mam na uwadze dwie kandydatury na tą kluczową pozycję. Nie chcę zdradzać na razie nazwisk. Powiem tylko, że wywodzą się z wyższej lig – zapowiada trener.
Rodzynkiem wśród testowanych jest 25-letni Souleymane Diarra – zawodnik rodem z Mali, który w swoim CV ma ponoć występy w trzeciej lidze włoskiej. Podobno, ale nie udało nam się tej informacji potwierdzić w sieci. To defensywny pomocnik, bardzo dobry technicznie, z dobrym startem do piłki – charakteryzuje zawodnika Manelski. W minionym roku Diarra był widziany w Muszynie i Stróżach, gdzie próbował znaleźć dla siebie miejsce. Nie znalazł. Z informacji, które mam, o tym, że nie zagrał w żadnym z zespołów, w których trenował zadecydowały względy osobiste. Jak na razie prezentuje się obiecująco, co będzie jednak dalej – zobaczymy – mówi szkoleniowiec BKS.
Filmik z Diarrą zobaczycie TUTAJ – pochodzi jeszcze z czasów Popradu Muszyna.
Poszukiwania nowych zawodników wiążą się z kilkoma poważnymi ubytkami w składzie trzecioligowca. Na pewno odejdzie od nas Tomasz Kozieł, Sebastian Turczyn, Marek Pączek. Nie wiemy jeszcze jak potoczy się historia ze Sławkiem Jagłą – mówi Manelski. Jego kontuzja okazała się jednak być mniej groźna niż pierwotnie wydawało się i najprawdopodobniej rozpocznie treningi w sierpniu. Całkiem możliwe, że w BKS. Najprawdopodobniej zespół opuści Tomasz Marut, który bliski jest angażu w Limanovii oraz Rafał Wasyl. Ten ostatni ma podpisać umowę z Przebojem Wolbrom (decydować mają względy finansowe). Być może z oferty Stali Mielec skorzysta Wojciech Szkotak.
Nie jest określony także status Jarosława Siwka oraz Mateusza Fortuny. Jarek na dzień dzisiejszy jest w BKS. Z kolei Mateusz musi zrobić rachunek sumienia i zdecydować co dla niego będzie najlepsze. Wiem, że chce rozwijać się w kierunku trenerki. Jako zawodnik posiada olbrzymie predyspozycje biegowe do gry. Reszta – technika i psychika zależą już tylko od niego – zapowiada Manelski.
W klubie zostanie Mateusz Kasprzyk. Cieszę się, że Mateusz u nas zostanie, ale musimy też brać pod uwagę, że powinien przenieść się w najbliższym czasie do wyższej ligi – powiedział trener bocheńskiego trzecioligowca.
Bochnianie zagrają w okresie przygotowawczym sparingi z Polanem Żabno (dzisiaj w Uszwi o 18.00), Wolanią (w sobotę), a także LKS Nową Jastrząbką oraz Wisłą II Kraków i Orłem Piaski Wielkie.