Obserwował pan mecz swoich podopiecznych z klubowej spikerki. Jak to wszystko wyglądało z tej perspektywy?
Przede wszystkim chciałem przyglądnąć się jakimi walorami dysponują, w jaki sposób ustawiają się. Z góry zdecydowanie więcej widać niż z poziomu boiska.
I jak pan oceni ten mecz?
Dwie różne połowy – mówiąc w skrócie. W pierwszej połowie byliśmy lepiej poukładani taktycznie. W drugiej stworzyliśmy sobie więcej sytuacji, ale przy grze bardziej chaotycznej. Może to jest jakiś sposób.
W drugiej połowie testowanych było trzech czarnoskórych zawodników. Jak oceni pan ich poczynania?
Przyzwoicie. Powiem szczerze, że przy brakach, które mamy zaprezentowali się z dobrej strony.
Testujecie wielu zawodników. Jak widzi pan ich przydatność do drużyny? Czy któryś z nich zostanie?
Idzie nam to pomału. Nie chcę popełnić jakichś błędów. Grupa testowanych zawodników coraz bardziej się zawęża.
Przychodząc do Brzeska wiedział pan jaka to drużyna i co trzeba z nią zrobić.
Wiedziałem tylko, że jest to drużyna pierwszoligowa, a spotkałem się z trudnym wyzwaniem, któremu z zawodnikami staramy się podołać.
Z kadry z poprzedniego sezonu pozostała już tylko garstka zawodników.
Racja. Chciałbym tylko przypomnieć, że wynik był niezadowalający dla Okocimskiego Brzesko. Zespół zaliczył spadek. Dzięki tylko Polonii Warszawa [brak licencji na grę w I lidze – przyp. MK] zdołał się utrzymać. Nie dziwi mnie, że w kadrze będą duże roszady.
Czy dokonał pan wyboru swoich asystentów?
Na tą chwilę tak. Trenerem przygotowania fizycznego został Dawid Musiał. Asystentem – Dawid Miłkowski. Rozmawiamy jeszcze z trenerem bramkarzy. Póki kofunkcję tą pełni czasowo osoba zaprzyjaźniona z klubem [ Janusz Piątek – przyp. MK].
Do ligi zostały wam już tylko trzy tygodnie. Jak zamierzacie przepracować ten czas?
Od poniedziałku zaczynamy obóz dochodzeniowy z dwoma jednostkami treningowymi dziennie. Sukcesywnie będziemy zawężać plan naszych działań pod kątem występów w I lidze.
Kiedy poznamy skład zespołu? Jak liczna będzie kadra Okocimskiego?
Kadra będzie liczyć 23-25 osób. Każdy nowy dzień przynosi jakiś sukces. Kontraktujemy kogoś nowego. Myślę, że stanie się to dopiero tuż przed ligą.
Jaki styl będzie preferowała pana drużyna? Okocimski będzie grał zachowawczo, ofensywnie dla kibiców?
Każda piłka jest dla kibiców. Ważne, żeby ta piłka była miła dla oka. Będziemy chcieli prezentować się bardzo konsekwentnie w grze obronnej. Jest to w końcu nowa drużyna. Musimy jeszcze strzelać bramki.
