W sobotnie popołudnie najciekawiej zapowiadał się mecz w Gnojniku, gdzie w derbach powiatu brzeskiego zmierzyć się miał Pagen z Sokołem. Jedni i drudzy, dążąc do rozstrzygnięcia meczu na własną stronę zaprezentowali ciekawe widowisko ponad stuosobowej grupie kibiców. Lepszy okazał się zespół Sławomira Zubla, który – używając terminologii bokserskiej – wypunktował rywala w najmniej do tego oczekiwanym momencie.
Do przerwy, po wyrównanym, ale ze wskazaniem na gości meczu, prowadził Sokół po golu Goryczki. Zmiana stron podziałała na gospodarzy mobilizująco. W efekcie przez blisko pół godziny byli zespołem lepszym i dyktującym warunki gry. Konsekwencją tego był wyrównujący gol Robaka. W końcówce spotkania do głosu doszli goście którzy najpierw z karnego podwyższyli na 1-2 po strzale Ciesielskiego, a następnie po podaniu tego ostatniego bramkę na 1-3 strzelił Knap. Więcej o tym ciekawym meczu pisaliśmy w relacji TUTAJ.
Pogromca Sokoła sprzed tygodnia – Orzeł niespodziewanie przegrał na swoim stadionie 1-2 ze słabo poczynającym sobie wiosną beniaminkiem ze Śmigna. O zwycięstwie beniaminka zadecydowała kontrowersyjna akcja z 70 minuty, kiedy to Śmigno przeprowadziło dwójkową akcję Foszcz – Szyszlak zakończoną bramką tego ostatniego. Kontrowersyjną, gdyż zanim na bramkę Gurgula pobiegli wspomniani zawodnicy, w polu karnym Śmigna jeden z podopiecznych trenera Rafała Mikosia zagrał piłkę ręką, czego nie dopatrzył się arbiter. Bramkę honorową dla Orła strzelił w 55 minucie Hamowski.
Faworyt z Żabna nabiera rozpędu. W środę zespół Wacława Macioska skromnie pokonał Ikara, jednak już wczoraj w sobotnim meczu w Zaczarniu rozbił Zorzę aż 5-0. Dwie bramki dla Polanu strzelił Bałut, po jednej dołożyli: Łoś, Liro oraz Kurzawski.
Na koniec o kolejnym udanym występie Iskry. Tarnowianie, którzy rundę jesienną zakończyli z dorobkiem 4 punktów już prześcignęli w tabeli Naprzód Sobolów, do którego tracili przed wiosną aż dziewięć „oczek”. W sobotę zespół prowadzony przez Zbigniewa Pożdżała pokonała po bramce Mariusza Pączka Wisłę Szczucin. Porażka Wisły zaskoczeniem nie jest. Już w środowym, zwycięskim 3-0 meczu przeciwko ostatnim w tabeli – Czarnym Kobyle zaprezentowała się co najwyżej średnio, szczęśliwie nie tracąc kilku bramek.
Wyniki 21. kolejki
Mecze sobotnie:
Zorza Zaczarnie 0-5 MLKS Żabno
LKS Gnojnik 1-3 Sokół Borzęcin Górny
Orzeł Dębno 1-2 KS US Śmigno
Iskra Tarnów 1-0 Wisła Szczucin
Mecze niedzielne:
Naprzód Sobolów – Tarnovia Tarnów
Ikar Odporyszów – Ciężkowianka Ciężkowice
GKS Drwinia – Czarni Kobyle
Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska – Dunajec Zakliczyn