III liga: Szreniawa zremisowała z rywalem z powiatu bocheńskiego

494 0

Szreniawa Nowy Wiśnicz – GKS Drwinia = 3:3 (1:0)

Bramki: Piszczek 19’, 59’, Tadel 62’ – Bawół 47’, 65’, Kołodziej 56’ – karny

Szreniawa: testowany – testowany, Orzeł, Rodzaj, Adamczyk – Tadel, Zając, Stokłosa – Piszczek, Radzeń, Witek ponadto grali Wojewoda, Dunaj, Kasprzyk, Choma

GKS Drwinia: Kielan – Mikler, Krokosz, Nowak, Cygan – Tabor, Kordeusz, Kaźmierek, Misa – Śliwa, Bawół ponadto grali Styczeń, Kołodziej, Krzywda

Sparing rozgrywany był w bardzo ciężkich warunkach atmosferycznych. Przy gęsto padającym śniegu i ,,przysypanej” murawie wielokrotnie zawodnikom ciężko było utrzymać się na nogach nie mówiąc już o płynnym rozegraniu jakichkolwiek akcji.

GKS Drwinia jak zasygnalizował trener Mariusz Krzywda przystąpiła do tego meczu w najmocniejszym zestawieniu i sprawiał sporo problemów znacznie lepiej grającej niż przed tygodniem drużynie z Nowego Wiśnicza. Trzecioligowcy posiadający optyczną przewagę objęli prowadzenie w 19 minucie za sprawą testowanego Piszczka, który wykorzystał błąd bramkarza GKS-u i z bliska umieścił futbolówkę w pustej bramce. Do końca pierwszej połowy obie drużyny stworzyły po kilka groźnych sytuacji, między innymi kiedy strzał zawodnika z Drwini zatrzymał się na słupku.

Po przerwie, w przeciągu 20 minut padło aż pięć goli. Dla GKS-u dwukrotnie trafił Bawół, najpierw z bliska po strzale głową, a później wykańczając szybką kontrę strzałem w krótki róg. Trzeciego gola dla piątoligowca dołożył Kołodziej, który skutecznie egzekwował rzut karny po zagraniu ręką w polu karnym jednego z wiśniczan. Szreniawa natomiast odpowiedziała za sprawą uderzenia głową Piszczka po centrze z prawego skrzydła oraz golu Jakuba Tadela.

W końcówce spotkania bliżsi zdobycia kolejnych bramek byli wiśniczanie. W słupek i poprzeczkę trafił Piszczek, a Adam Dunaj z najbliższej odległości nie potrafił umieścić futbolówki w bramce.

Zespół z Drwini wystąpił w tym meczu bez nowych twarzy, natomiast w Szreniawie pojawiło się kilku testowanych zawodników. Wśród nich był nowy bramkarz, obrońca, wspomniany już autor dwóch goli Piszczek (Cracovia) oraz były zawodnik Szreniawy Mateusz Zając.

Kolejny mecz sparingowy Szreniawa Nowy Wiśnicz rozegra z KS US Śmigno występującym w tarnowskiej lidze okręgowej.

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *