Goście, dziewczęta z Dąbrówki przez pierwsze dwie kwarty miały problem z przedostaniem się pod kosz bochnianek, dzięki dobrej obronie na „całym boisku” czego efektem po pierwszej połowie był wynik 63:5. Jednak w drugiej połowie meczu dziewczęta MOSiR uzyskując znaczącą przewagę rozprężyły szyki, dając sobie tym samym rzucić kilka punktów. Dziewczęta w UKS Basket widząc ten fakt z większą ochotą zaczynały przedostawać się pod kosz, kończąc efektywnie akcje w ataku.
Częste rotacje w składzie drużyny z Bochni zaowocowało tym że 11 z 12 zawodniczek zdobyło swoje pierwsze punkty w lidze.
Z pierwszej połowy meczu możemy się cieszyć- mówi trener Rafał Sroka – niestety dwie kolejne kwarty już takie nie były a szczególnie chodzi o zadania w obronie. W przyszłości nie możemy sobie pozwolić na chwile rozprężenia i braku koncentracji, ponieważ wtedy łatwo o głupią kontuzję lub zmianę losów spotkania.
MOSiR Bochnia – UKS Basket Dąbrówka 109 – 30 ( 35:1, 28:4, 24:12, 22:13)
Punktowały: Mazur 30, Buczek 18, Rak 12, Poradowska 10, Cebula 10, Puławska 8, Dziadoń 7, Świercz 6, Blum 4, Rudnik 2, Hudek 2, Ochel 0.
Trenerzy: R. Sroka, K. Kieroński
informacja nadesłana