Robert Dąbrowski o Widmacie: „drużyna bardzo dobra, grająca nieprzyjemnie”

601 0

Zmierzyliście się w półfinale z zespołem gospodarzy – Widmatem Bochnia. Wynik 4-2 sugeruje, że było to pewne zwycięstwo, na boisku tak łatwo chyba nie było?

Zgadza się. Była to bardzo dobra drużyna. Walcząca, grająca nieprzyjemnie. Zaprezentowali się z dobrej strony. Wiedzieliśmy, że ten zespół będzie z nami grał właśnie w taki sposób. Postawiła nam trudne warunki. Nam jednak udało się wygrać to spotkanie, z czego bardzo się cieszyliśmy.

W pewnym momencie wydawało się, że straciliście kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Po prowadzeniu 1-0 straciliście dwie bramki, czy te wydarzenia podkopały w jakiś sposób wiarę w końcowy sukces?

Aż tak to nie. Jesteśmy zbyt doświadczonym zespołem. Dlatego też takiej nerwówki nie było. Wiedzieliśmy, że potrafimy grać z wycofanym bramkarzem i że mamy jeszcze pięć minut na odrobienie strat. To wystarczająco dużo czasu na hali, aby strzelić gole. Udało nam się wyrównać i dodatkowo strzelić bramki…

Rozgrywaliście z dużym spokojem swoją akcję aż oddał pan strzał, który dał wam wyrównanie. Czy doświadczenie z ligi włoskiej i hiszpańskiej zaprocentowało w tym najważniejszym dla losów spotkania meczu momencie – wycofania bramkarza?

Udało się. To całokształt mojej futsalowej kariery. To nie tylko Włochy i Hiszpania, ale i parkiety kilku polskich klubów. Na sukces pracuje jednak cała drużyna. Gramy ze sobą już dość długo. Znamy się dobrze. Wiemy jak rozgrywać piłkę. Poskutkowało.

Jak oceni pan poziom dzisiejszych zawodów?

Myślę, że z roku na rok jest coraz mocniejszy. W ubiegłym roku nie graliśmy takich eliminacji. Wcześniej w turnieju było bardzo cieżko, teraz już grupa eliminacyjna jest bardzo trudna, a co będzie w Rzeszowie – zobaczymy.

Coraz więcej miejscowości ma ligi futsalowe, coraz więcej drużyn chce grać w lidze ogólnopolskiej. Jak tłumaczyć ten trend? Czy mamy coraz więcej technicznie zaawansowanych zawodników?

Myślę, że gra na hali pomaga nawet zawodnikom z dużego boiska. Zwłaszcza w podnoszeniu umiejętności technicznych. Kiedyś, gdy przepisy nie rozgraniczały tych dyscyplin, wielu zawodników z zielonej trawy grała w rozgrywkach halowych. Futsal staje się coraz bardziej popularny na świecie, gra w niego coraz więcej osób i myślę, że w tym kierunku to będzie się rozwijało.

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *