Siódmego dnia stycznia przygotowania rozpoczyna beniaminek I ligi – Okocimski Brzesko. Po nie najlepszej rundzie jesiennej (17. miejsce w tabeli i 5 pkt straty do bezpiecznego miejsca), a przynajmniej poniżej oczekiwań, zespół Krzysztofa Łętochy będzie szukał złotego środka, aby uniknąć degradacji. Dodatkowo szkoleniowiec beniaminka ma wytyczony plan minimum na pierwsze 5 spotkań. Jeżeli trener nie zdobędzie 7 punktów w pierwszych pięciu meczach ligowych(z Cracovią, Bogdanką Łęczna, Kolejarzem Stróże, Zawiszą Bydgoszcz, Termaliką Bruk-Bet Nieciecza), odejdzie w trybie natychmiastowym, bez odszkodowania za rozwiązanie kontraktu – mówił niespełna miesiąc temu w rozmowie z naszym portalem prezes Okocimskiego – Czesław Kwaśniak. Kolejka po posadę Łętochy jest ponoć długa, jednak kandydatom, nawet w kontekście trudnego do realizacji zadania, zalecamy, aby nie dzielili jeszcze skóry na niedźwiedziu.
Okocimski swoje przygotowania rozpocznie bez Łukasz Zaniewskiego i Roberta Trznadla, którzy zakończyli swoje wypożyczenia w OKS. Na pierwszych zajęciach w nowym roku zjawią się za to Michał Oświęcimka i Mateusz Pawłowicz. Również i ta dwójka jest na cenzurowanym u szkoleniowca brzeszczan i musi szukać sobie nowych klubów. Drugi z nich bliski jest przejścia do drugoligowej Stali Stalowa Wola. Jak podaje Dziennik Polski, istnieje prawdopodobieństwo, że 7. stycznia będzie pierwszym i ostatnim dniem obu zawodników w Okocimskim w roku 2013. Możliwe, że jutro zostaną z nimi rozwiązane umowy.
Odejście Pawłowicza , który równocześnie pełnił w klubie funkcję asystenta Łętochy, wiąże się z koniecznością uzupełnienia sztabu szkoleniowego. Jednym z kandydatów do objęcia tej funkcji jest Kordian Wójs.
Strata czterech zawodników (do tego trzeba dodać, że bramkarzem Dawidem Mieczkowskim zainteresowana jest Wisła) to luka, którą klub z pewnością będzie chciał zapełnić nowymi zawodnikami. Niby zwolnione środki powinny wystarczyć na zatrudnienie wartościowych zawodników, z drugiej jednak z Brzeska docierają informacje o nie najlepszej kondycji finansowej klubu, w efekcie w Brzesku każdą złotówkę obejrzą kilka razy zanim ją wydadzą na zawodnika. JEdnym słowem Brzeska nie stać na uzupełnienie składu, tutaj – potrzeba realnych wzmocnień.
W sprawie ruchów kadrowych, trener Okocimskiego powiedział dla oficjalnego serwisu klubowego, że ma już upatrzonych kandydatów do gry w Brzesku. Mają to być pomocnicy – zapewne ofensywni, którzy mają już określoną markę w krajowym środowisku piłkarskim i których nie trzeba będzie testować. Wszystko ma zależeć od konsensusu w sprawie wielkości uposażeń. Poszukiwania wzmocnień potwierdzają również nasze źródła, które sugerują z kolei bardzo intensywne przeszukiwanie przez brzeszczan rynku piłkarskiego. Poszukiwaniu są zawodnicy dobrzy i pozostający w zasięgu finansowym.
Transferowe dywagacje zakończmy na stwierdzeniu, że na pierwszych treningach, które odbywać się będą na siłowni i „orliku” nie powinniśmy się mimo wszystko spodziewać żadnej nowej twarzy. Nowi mają jednak pojawić się przed obozem w Myślenicach.
Pod koniec roku z klubu wypłynęła również informacja o rezygnacji z funkcji dyrektora klubu – Artura Kozy. Następca działacza, który rozstał się z klubem z Brzeska po zaledwie kilku miesiącach współpracy miał zostać poznany na początku roku. Jak na razie informacje na temat kandydatów do objęcia schedy po Kozie traktować należy w kategoriach plotek.
Plan sparingów Okocimskiego:
Styczeń:
23 – Kolejarz Stróże, Tylmanowa, godz. 13
26 – Partizan Bardejov, w Bardejovie, godz. 11
28 – 02.02 – obóz w Myślenicach
Luty:
02 – Wisła Kraków, Myślenice, godz. 11
09 – Resovia Rzeszów, w Rzeszowie,
13 – Garbarnia Kraków, Nadwiślan,
16 – Sandecja Nowy Sącz, Tylmanowa,
20 – Stal Mielec, w Mielcu
23 – Limanovia Limanowa, Stadion Miejski Hutnik Kraków
02 – Przebój Wolbrom
Źródło: okocimski.com, Dziennik Polski, własne.
