Puszcza Niepołomice – Radomiak Radom 2:0 (1:0)
bramki: Cholewiak 14’, Kałat 79’
Puszcza: Stępniowski – Szymoniak, Jurkowski, Księżyc, Tarasek – Strózik, Cholewiak, Kałat (87′ Mizia), Nowak, Janik (76′ Paul), Moskwik (67′ Lizak)
Radomiak: Matysiak – Dubina (43′ Wójcik), Ojikutu, Świdzikowski (55′ Leadnro), Derbich – Byszewski (71′ Radecki), Wlazło, Pach, Figiel – Nowak (46′ Prędota), Odunka
Podopieczni Dariusza Wójtowicza w poprzedniej serii gier przegrali w wyjazdowym meczu ze Zniczem Pruszków, co oprócz straty trzech punktów skutkowało również przerwaniem passy 11 meczów bez porażki i stratą pozycji lidera. Aby powetować sobie tę porażkę niepołomiczanie wyszli bardzo zmobilizowani na mecz z najmocniejszym tegorocznym beniaminkiem Radomiakiem Radom.
Tę mobilizację widać już było od pierwszej minuty, a po niespełna kwadransie gospodarze prowadzili. W 14 minucie na listę strzelców wpisał się Mateusz Cholewiak, który jako pierwszy dopadł do piłki po tym jak faulowany był Sebastian Janik i z najbliższej odległości ulokował futbolówkę w bramce. Puszcza w dalszym ciągu atakowała, co w samej końcówce meczu przełożyło się na kolejnego gola. Bramkę w 79 minucie zdobył Dawid Kałat umieszczając precyzyjnym strzałem w długim rogu piłkę w siatce.
– Zgadzam się, że było to spotkanie widowiskowe dla kibiców, ale należy również podkreślić, że oprócz widowiskowości zagraliśmy skutecznie. Połączyliśmy dziś te dwie rzeczy, czyli ładną ofensywną grę, którą się staramy grać u siebie, ze skutecznością, i z tego się cieszymy. Zdobyliśmy trzy punkty, które dają nam ten komfort przed następnym trudnym meczem wyjazdowym i to, że jesteśmy w czołówce tabeli – podsumowuje to spotkanie trener lidera II ligi, Dariusz Wójtowicz.
Źródło: mkspuszczaniepolomice.ubf.pl
