Meczem kolejki słusznie okrzyknięto pojedynek Polanu z Sokołem. Druga (Polan) z trzecią (Sokół) drużyną ligowej tabeli zmierzą się już dzisiaj o godzinie 17.00. Oba zespoły mają, co zrozumiałe, duże ambicje. Pierwsi nie kryją ich od początku sezonu jasno wskazując swój cel – awans do IV ligi. W przypadku Sokoła odnosimy wrażenie, że władze klubu wolą dmuchać na zimne, dlatego też w udzielonym naszemu portalowi wywiadzie, prezes Sokoła – Stanisław Klisiewicz mówił pół żartem – pół serio, że póki co jego drużyna ma za mało punktów, aby być pewna utrzymania. Na szczęście dla nas, nie zawsze dyplomacja klubowych działaczy musi iść w parze z odczuciami zawodników. Po zakończeniu meczu z Pagenem Michał Leśniak – nowo pozyskany przez Sokoła napastnik stwierdził, że celem jego zespołu jest promocja do ligi wyżej.
W barwach gości nie zagra dzisiaj pauzujący za kartki Rafał Ciesielski, gospodarzy – Krzysztof Budzyński i Wojciech Prażuch – obaj z powodu kontuzji.
W Gnojniku w pojedynku dwóch beniaminków Pagen zmierzy się z KS US Śmigno. Faworytem są gospodarze, którzy mimo wysokiej porażki przed tygodniem w Borzęcinie zaprezentowali się z co najmniej dobrej strony. Poza tym boisko w Gnojniku ciężko zdobyć. Gospodarze zdobyli na nim cały swój ligowy dorobek 9 punktów. W barwach Pagenu nie zagra bramkarz Lis, który obejrzał tydzień temu czerwoną kartkę za faul w polu karnym.
Goście są póki co objawieniem tego sezonu. Po pierwszym niepowodzeniu – porażce z GKS Drwinia, drużyna ze Śmigna wygrała kolejno cztery mecze z rzędu i zajmuje czwartą lokatę w tabeli. Jeżeli dzisiaj wygra z pewnością zagości już w pierwszej trójce.
Jutro GKS Drwinia podejmować będzie Dąbrovię. Gospodarze w zeszłym tygodniu przełamali swoją ligową serię trzech porażek z rzędu w Kobylu. Czy dobra forma z drugiej połowy tego meczu może być zalążkiem nowej jakości w grze ekipy Mariusza Krzywdy? Nie będzie o to łatwo, gdyż Dąbrovia wróciła do formy z wiosny, kiedy wygrywała praktycznie wszystkie mecze. W ostatnich trzech kolejkach zespół Pawła Piotrowicza zdobył komplet punktów strzelając 14 goli, a tracąc zaledwie 2.
Czarni Kobyle jadą do Odporyszowa szukać pierwszych ligowych punktów. Dobra postawa w meczu z GKS z pewnością dodała nadziei Czarnym, że ten sezon może jeszcze nie jest do końca stracony. Ikar ma cztery punkty i o tyle więcej od Czarnych. Dla zespołu z Kobyla najważniejszym zadaniem na to spotkanie jest przede wszystkim nie przegrać.
W Sobolowie Naprzód zmierzy się z Wisłą Szczucin. Teoretycznie faworytem jest ekipa gości. Teoretycznie, bo Naprzód zwłaszcza na swoim boisku jest rywalem bardzo nieprzyjemnym, o czym przekonał się miedzy innymi Polan, który stracił tam aż 5 goli.
W jedynym juz rozegranym meczu, w piątek Orzeł Dębno pewnie pokonał tarnowską Tarnovię. Bramki dla Orła strzelali: Gicala 6’, Ogar 15’, A.Gurgul 92’. Dla gości honorowe trafienie ustrzelił Barczak w 73’.
Składy:
Orzeł: Urbański – Damian Hebda, Mateusz Gurgul, Krystian Hebda – Witek( 76′ Adrian Gurgul), Łazarz, Gicala, Rylewicz – Dominik Hebda( 73′ Zapart), Kumorek (63′ Bartłomiej Hebda), Ogar (89′ Hamowski)
Tarnovia: Paweł Jankowski – Piotr Jankowski (75 Możny), Pabian, Kordela, Bodura – Kordela, Pawłowski (65 Przydział), Mikoś, Zaucha (35 Niedojadło), Dydyk – Barczak (82 Wałek)
Program 7. kolejki V ligi:
Mecz piątkowy:
Orzeł Dębno 3-1 Tarnovia Tarnów 14 września, 17:00
Mecze sobotnie:
LKS Gnojnik – KS US Śmigno 15 września, 17:00
MLKS Żabno – Sokół Borzęcin Górny 15 września, 17:00
Iskra Tarnów – Ciężkowianka Ciężkowice 15 września, 16:30
Dunajec Zakliczyn – Zorza Zaczarnie 15 września, 17:00
Mecze niedzielne:
GKS Drwinia – Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska 16 września, 16:00
Ikar Odporyszów – Czarni Kobyle 16 września, 15:00
Naprzód Sobolów – Wisła Szczucin 16 września, 13:00
