Los rozpoczynających się rozgrywek nie był do końca pewny. 30 czerwca na stronie brzeskiego PPNu został opublikowany komunikat informujący o zawieszeniu rozgrywek 2012/2013, ze względu na zbyt małą ilość zgłoszonych drużyn (gotowość do przystąpienia do sezonu wyraziły tylko 4 zespoły!). Sytuacja była naprawdę poważna, jednak tydzień po ukazaniu się tego komunikatu przedstawiciele pozostałych klubów ostatecznie zgłosiły swoje drużyny do rozgrywek.
Warto się zastanowić dlaczego doszło do takiej sytuacji. Nie od dziś wiadomo że Polskie kluby piłkarskie, nie tylko te działające na najwyższym szczeblu, ale również funkcjonujące u podstaw naszego rodzimego futbolu. Mam tu na myśli przede wszystkim kluby A i B klasy. Na porządku dziennym są sytuacje kiedy, klubom brak środków finansowych na podstawowe potrzeby związane z zakupem sprzętu sportowego czy dojazdami na mecze. Swego czasu rozmawiając z jednym z zawodników Piasta Czchów stwierdził, że koszta związane z obsługą drużyny w całym sezonie oscylują w okolicach 15 tysięcy złotych. Czy jest to duża kwota? Niech każdy sobie sam odpowie.
Oczywiście nie można popadać w skrajność twierdząc że kluby są pozostawione samym sobie. Władze gminy posiadają fundusze przeznaczone na rozwój sportu i turystyki. Pieniądze te bardzo często trafiają właśnie do klubów sportowych działających w gminach. Nie są to niestety kwoty które w całości pokrywają potrzeby klubu. Ponadto w dobie kryzysu gospodarczego bardzo trudno jest pozyskać sponsorów, którzy mogliby pomoc w finansowaniu działalności drużyny.
Większość A-klasowych i B-klasowych ekip boryka się z problemami kadrowymi. Jasną sprawą jest że na tym szczeblu nie mamy do czynienia z piłkarstwem zawodowym, więc zawodnicy grają dla własnej przyjemności, spełnienia własnych ambicji czy zainteresowań i nie otrzymują (poza naprawdę nielicznymi wyjątkami) wynagrodzenia za swoją grę. Zawodnicy wyjeżdżając za granicę „za chlebem” nie są w stanie fizycznie pomóc swoim drużynom. Poruszając kwestię problemów ekip w niższych ligach warto kilka słów poświęcić piłkarstwie młodzieżowemu. Tak jak wcześniej wspomniałem, że nie lada wyzwaniem jest utrzymanie zespołu seniorskiego więc finansowanie kadry młodzieżowej jest praktycznie niemożliwe. Jest też druga strona medalu. Niestety coraz bardziej powszechne jest zjawisko braku młodych i chętnych do gry chłopców, co jeszcze kilka lat temu było rzeczą nie do pomyślenia. Te czynniki powodują że zespoły nie dysponują odpowiednim zapleczem młodzieżowym, którym można by było posiłkować się przy ustalaniu kadry na najbliższy mecz seniorów.
Wszystkie te zjawiska powodują że instytucje regulujące funkcjonowanie futbolu w Polsce publikują komunikaty jak ten z 30 czerwca przez biuro brzeskiego PPNu.
Ale do rzeczy. Sezon 2012/2013 brzeskiej A-klasy wystartuje tak jak wcześniej planowano, czyli w najbliższy weekend 11-12 sierpnia. W obsadzie ekip na nowy sezon znalazły się 3 nowe drużyny.
1.Piast Czchów- zespół który przez pewien okres była jedną z liczących się ekip w lidze okręgowej. Drużyna w którą zainwestowano spore sumy pieniędzy miała w swoim składzie takich graczy jak Marcin Manelski (grający trener Piasta), Ifeanyi Nwachukwu czy Marek Olszewski. Przed rokiem ze sponsorowania wycofał się główny inwestor, co spowodowało że klub staczał się po równi pochyłej. Problemy kadrowe i finansowe zesłały klub do A-klasowej rzeczywistości.
2.LKS Poręba Spytkowska- w klubie tym poczyniono spore inwestycje związane z rozwojem klubowej infrastruktury (remont boiska), co przełożyło się na sukcesy sportowe. Drużyna prowadzona przez Mateusza Bieńka i Rafała Hebdę została mistrzem B-klasy sezonu 2011/2012.
3.Start 77 Biadoliny Szlacheckie- wraca do A-klasy po 16 latach B-klasowej banicji. Zespół ten znalazł się tuż za plecami LKSu z Poręby Spytkowskiej w poprzednich rozgrywkach.
Oto wszystkie drużyny które wezmą udział w rozgrywkach: Piast Czchów, Start 77 Biadoliny Szlacheckie, LKS Uszew, LKS Poręba Spytkowska, Dunajec Mikołajowice, Korona Niedzieliska, Olimpia Bucze, Kłos Łysa Góra, Orzeł Stróże, Sokół Maszkienice, Iva Iwkowa, Iskra Łęki, Victoria Bielcza, Spółdzielca Grabno, Pogórze Gwoździec, Strażak Mokrzyska.
Kto faworytem do końcowego triumfu ? Wydaje się że karty rozdawać będą ekipy z Mikołajowic i Uszwi, zwłaszcza że Marcin Manelski wzmocnił drużynę kilkoma wartościowymi graczami. Niewykluczone że do walki włączy się IVA Iwkowa i Strażak Mokrzyska, które tak wspaniale zaprezentowały się w rundzie wiosennej poprzednich rozgrywek.
Kto pożegna się z A-klasą ? Fatalna dyspozycja Sokoła Maszkienice z poprzedniego sezonu przeniosła się również na okres przygotowawczy. Zawodnicy z Maszkienic przegrali wszystkie swoje mecze kontrolne. Być może to w nich można upatrywać kandydata do relegacji. Słabo w okresie przygotowawczym zaprezentował się Kłos Łysa Góra, który na pięć rozegranych spotkań w czterech poniósł porażkę a tylko w jednym zanotował remis. To kolejna drużyna której ambicje raczej nie będą wyższe niż utrzymanie się w lidze.
W pierwszej kolejce ciekawie zapowiadają się spotkania pomiędzy beniaminkami z Czchowa i Biadolin Szlacheckich. Ciekawie powinno być również w Biadolinach Radłowskich, gdzie Victoria Bielcza podejmować będzie Spółdzielcę Grabno oraz w Mikołajowicach, gdzie tamtejsza drużyna Dunajca zagra z Koroną Niedzieliska.
Terminarz pierwszej kolejki:
Olimpia Bucze – Kłos Łysa Góra (sobota, g. 18.00)
Victoria Bielcza – Spółdzielca Grabno (sobota, g. 17.00)
Pogórze Gwoździec – Strażak Mokrzyska (sobota, g. 17.00)
Piast Czchów – Start 77 Biadoliny Szlacheckie (niedziela, g. 17.00)
LKS Uszew – LKS Poręba Spytkowska (niedziela, g. 17.00)
Dunajec Mikołajowice – Korona Niedzieliska (niedziela, g. 17.00)
Orzeł Stróże – Sokół Maszkienice (niedziela, g. 14.00)
Iva Iwkowa – Iskra Łęki (niedziela, g. 17.00)
Tekst: Artur Strzelec