Futsal Bochnia: zapowiada się kolejny emocjonujący mecz: ZPR – NPDL

739 0

NPDL to aktualny v-ce lider tabeli. Osiedlowcy w sposób przewidywalny podnieśli się po porażce ze Stalproduktem, gładko ogrywając 1-6 Opętanych w ostatniej kolejce. Opętanym dał się we znaki po raz kolejny duet Paweł Zagata – Michał Cempa. Wcześniej drużyna odniosła nieznaczną porażkę z dominującą w lidze ekipą Stalproduktu, tylko 2-3 po emocjonującym meczu.

Podczas zbliżającego się meczu w drużynie NPDL może zabraknąć kilku ważnych ogniw drużyny, co nie przemawia na korzyść NPDLu. Powracający do składu Kozdroń daje drużynie dużą nutę optymizmu przed szlagierem. Dużo bardziej wyrównana strzelecko jest ekipa NPDL. Tutaj ciężar 19 strzelonych bramek rozłożył się odpowiednio na: 7 bramek Michała Cempy, 5 bramek Zagaty, 2 bramek Bajdy oraz po jednym trafieniu odpowiedniu Macieja Cempy, Romańskiego, Cupała, Kozdronia oraz Panka.

Dużo mniej równomiernie rozkłada się siła ofensywna zespołu ZPR. Na 23 strzelone bramki aż 10 ustrzelił Kasprzyk, 4 Marcinkowski, po 2: Kubik Patryk, Cierniak i Kokoszka, oraz po 1: Śmietaniuk i Migdał. Wizualnie wygląda to jednak nieco marniej, kiedy Kasprzyk jest wyłączną siłą napędową ZPRu w ofensywie. Zaletą drużyny jest niewątpliwy charakter oraz niezłomność w sytuacjach beznadziejnych. Drużyna podnosiła się z kolan przegrywając 0-3 z faworyzowanym Stalproduktem doprowadzając nawet do remisu w pewnych etapie meczu. W meczu z Husaria Agrokom 2 mecz rozpoczęli mecz od straty bramki, a z Opętanymi potrafili otrząsnąć się po stracie dwóch bramek na przestrzeni minuty. Oba te mecze ostatecznie wygrywali znaczącą różnicą goli, mocno turbując rywali.

W ostatnim pełnym emocji szlagierze, ZPR powstał jak Feniks z popiołu podczas gdy przegrywali już z 3 krotnym mistrzem ligi Igloo: 0-3. Zdołali nie tyle dojść rywala na remis, a nawet byli blisko zwyciężenia w tym meczu.

Z powyższych przyczyn szykuje nam się świetny piłkarsko mecz. Obie drużyny w tym sezonie są gwarantem wielkich emocji i mnóstwa goli. W dodatku jest to mecz z cyklu „starć przyjaciół”. Miejmy nadzieję, że powiązania zostaną w szatniach i obie ekipy stworzą widowisko jakiego oczekiwać będą kibice.

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *