Bochnianie przegrali pierwszego seta 20-25. Zespół trenera Banaszaka popełnia często błędy w zagrywce. Nie może pochwalić się również skutecznością w ataku. Brakuje asekuracji w walce pod siatką…
Drugie starcie dla Contimaksu. Po początkowym prowadzeniu gości, gospodarze pokazali w końcu charakter i najpierw doprowadzili do remisu, a później „odjechali” kielczanom na kilka punktów. 25 – 16. Świetna postawa Jakuba Habera. Oby w kolejnych setach było podobnie…
Trzeci set był zdecydowanie bardziej wyrównany od poprzedniego. Do połowy tej partii gra toczyła się w tempie punkt za punkt. Później jednak, gospodarze – jak to mawiał Leo Beenhakker: „step by step” – odskoczyli kielczanom, których pokonali 25-21 (dwa obronie setbole). Bardzo okazale wyglądała gra blokiem… Czy Kielce podniosą się po tym secie…?
Fart Kielce pokazał w czwartym secie postawę,którą obserwowaliśmy w poprzednich meczach Contimaksu. Po walce w pierwszych partiach, nastąpiło całkowite rozprężenie.W efekcie gospodarze wygrywają, jak najbardziej zasłużenie 3-1. Ostatni set podobnie jak drugi bochnianie zagrali na wysokim poziomie grając urozmaicenie w ataku, skutecznie w obronie. Wygrana kończy okres siatkarskiej „smuty”-sześciu meczów przegranych z rzędu.
Contimaks MOSiR Bochnia 3-1 AZS Politechnika Świętokrzyska Fart II Kielce
(20-25,25-16,25-21, 25-11)
Wyniki 9. kolejki II ligi (Grupa 4)
Politechnika Lubelska 0 – 3 ASPS Avia Świdnik
AKS Rzeszów 3 – 2 MKS Wisłok Strzyżów
AGH WKS Wawel Kraków 0 – 3 PWSZ Karpaty Krosno
KS Błękitni Ropczyce 2 – 3 Skarżyskie Towarzystwo Sportowe
Cotnimax MOSiR Bochnia 3-1 Fart Kielce 2