Garbarnia 0-1 Okocimski (0-0)
Bramka: Smółka 52′
Składy:
OKS: Kozioł, Cegliński, Jacek, Wawryka, Szymonik, Darmochwał (88′ Krzak), Dynarek, Litwiniuk(74′ Baliga), Pyciak, Trznadel (66′ Ogar), Smółka (83’Wojcieszyński).
Garbarnia: Jękot, Siedlarz, Piszczek, Cygal, Schacherer (71’Kalemba), Rado, Sepioł, Chodźko, Stokłosa (63′ Fedoruk), Leszczak (80′ Kasprzak), Kozieł (88′ Kawaler).
Przez większoć pierwszej odsłony spotkania, gra toczyła się pod dyktando Okocimskiego. Mimo przewagi i stwarzanych sytuacji, goście nie potrafili jednak przełozyć swojej dominacji na bramkę. A okazji ku temu mieli wiele. Sam Robert Trznadel mógł zdobyć trzy gole. Niestety nie był to udany dzień napastnika wypozyczonego z Górnika Zabrze. W 15 minucie mogła paść najpiękniejsza bramka meczu. Piotr Darmochwał oddał strzał z ponad 30 metrów, gospodarzy od utraty gola uratowała poprzeczka.
W drugiej częsci spotkania gra bardziej wyrównała się. Mimo to już 7 minut po wznowieniu gry padła jedyna bramka tego pojedynku. Po szybkim kontrataku Pyciak zagrał wzdłuż bramki do nadbiegającego Smółki, który nie miał najmniejszego problemu z wepchnięciem piłki do siatki.
Od tego momentu gra Garbarnii nabrała rozmachu. Gospodarze atakowali z animuszem bramkę strzeżoną przez dobrze spisującego się Aleksandra Kozioła. Na szczęście dla „Piwoszy”,z rajdów Sebastiana Leszczaka, Kamila Rado czy też wprowadzonego po przerwie Adriana Fedoruka niewiele wynikało. Przez długie minuty „Brązowi” próbowali wywrzeć presję na obronie Okocimskiego decydując się na indywidualne akcje. Bez efektów.
W 82 minucie po błędzie w rozegraniu, piłkę przejął Fedoruk, którego w polu karnym sfaulował Wawryka. Sędzia spotkania, Rafał Sawicki z Tarnobrzega, wskazał na „wapno”. Do rzutu karnego podszedł Mateusz Siedlarz. Uderzył mocno, ale na swoje nieszczęście – niecelnie. W 89 minucie szczęście uśmiechnęło się do gości po raz drugi. Po rzucie rożnym piłka spadła w okolice pola bramkowego, gdzie jeden z zawodników Garbarnii oddał z bliskiej odległości strzał w słupek. Gdyby piłka leciała w światło bramki Kozioł miałby niewielkie szanse na skuteczną interwencję. Była to ostatnia dobra sytuacja na wyrównanie. Po czterech minutach doliczonego czasu gry, sędzia zakończył spotkanie.
Okocimski wygrał zasłużenie, gdyż przez dużą część meczu spisywał się po prostu lepiej od krakowian. Niemniej jednak przy mniejszej dozie szczęścia, zwłaszcza w końcowych fragmentach meczu, podopieczni Krzysztofa Łętochy mogli stracić nie tylko dwa punkty, ale i całą pulę.
Puszcza 1 – 0 Wisła
Bramka: Kałat 39′
Puszcza: Turbasa – Zontek, Kowalski, Księżyc, Morawski – Strózik, Janik, Nowak (88′ Kok), Kałat (70′ Paul)- Cholewiak, Mizia (63′ Żywczak).
Wisła: Beszczyński – Gawrysiak, Budzyński, Skórnicki (72′ Kursa), Orzędowski – Giziński (63′ Szczotka), Jabkowski (46′ Kozieł), Mokiejewski, Wiącek – Nowak, Giza (68′ Romaniuk).
Program 14. kolejki
Puszcza Niepołomice 1-0 Wisła Puławy
Kałat 39′
Garbarnia Kraków 0-1 Okocimski KS Brzesko
Smółka 52′
Znicz Pruszków 1-0 Resovia
Jędrych 51′
Świt Nowy Dwór Mazowiecki 3-1 OKS 1945 Olsztyn
Obem 31′, Strzałkowski 45′, 57′ – Tunkiewicz 37′
Stal Rzeszów 0-2 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski
Stąporski 7′, Klepczarek 87′
Pogoń Siedlce 3-2 Pelikan Łowicz
Kaliszewski 34′, Czerkas 39′, Kwiatkowski 84′ – Gamla 5′, Okoński 75′
Stal Stalowa Wola 4-1 Sokół Sokółka
Piątkowski 36′, Kusiak 67′, Fabianowski 80′, 82′- Orpik 53′
Jeziorak Iława 0-1 Motor Lublin
Prędota 90′
Źródło: malopolskatv.pl; 90minut.pl; wislapulawy.pl
