Trwa fatalna passa Czarnych Kobyle. W ostatnich trzech meczach piłkarze trenera Steca nie tylko nie zdobyli punktu, ale stracili aż 20 (!) goli strzelając zaledwie trzy. Marnym usprawiedliwieniem jest fakt, że beniaminek z Kobyla mierzył się faworytami rozgrywek – Jadowniczanką, Zorzą oraz Olimpią. W meczu w Wojniczu Czarni tylko przez pierwszą połowę (zakończoną wynikiem 0-3) potrafili w miarę skutecznie rozbijać ataki gospodarzy. Po przerwie Olimpia wbiła, w zaskakująco łatwy sposób – by nie powiedzieć kuriozalny, pół tuzina goli, zaś goście kończyli mecz w dziewiątkę po kontuzjach dwójki zawodników (Czarni przybyli na mecz bez rezerwowych). Za tydzień Czarni podejmować będą GKS Drwinia. Podopieczni trenera Mariusza Krzywdy miejsce w czubie tabeli (4 miejsce) zawdzięczają niedzielnemu, pewnemu zwycięstwu 3-0 nad Łukovią. To czwarte ligowe zwycięstwo klubu z gminy Drwinia. Po 6. kolejkach GKS ma 12 punktów, Czarni – 4. Kolejnej wysokiej porażki, tym razem 0-7 doznali piłkarze Orła Dębno, którzy w dwóch ostatnich spotkaniach stracili 12, a nie zdobyli żadnej bramki. W meczu na szczycie Jadowniczanka pewnie pokonała Zorzę. Piłkarzy gości prowadzonych przez Filipa Króla spotkało przykre zderzenie z rzeczywistościa po zeszłotygodniowym wysokim zwycięstwie, i tym samym rozbudzonymi nadziejami, nad Czarnymi (5-1). W derbach Tarnowa padł bezbramkowy remis. Jeg efektem jest zwiekszenie dorobku punktowego – do dwóch – przez ostatnia w tabeli Tarnovię.
6. kolejka ligi okręgowej
Jadowniczanka Jadowniki 3-0 Zorza Zaczarnie
Olimpia Wojnicz 9-1 Czarni Kobyle
GKS Drwinia 3-0 Łukovia Łukowa
Sokół Borzęcin Górny 1-1 Piast Czchów
Iskra Tarnów 0-0 Tarnovia Tarnów
Orzeł Dębno 0-7 Ciężkowianka Ciężkowice
Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska 1-0 MLKS Żabno
Wisła Szczucin 3-0 LUKS Skrzyszów
