Klasa okręgowa. Błyskawica bliżej awansu, Jadowniczanka ściga Rylovię

316 0

Minimalna wygrana Błyskawicy Proszówki ze Strażakiem Mokrzyska jeszcze mocniej przybliżyła ten zespół do awansu, bo punkty w starciu z Orłem Cikowice straciła Rylovia. Bezbłędna wiosną pozostaje Jadowniczanka, która uporała się z Victorią.

Klasa okręgowa

17. kolejka

mecze sobotnie
Sokół Maszkienice 2–2 Naprzód Sobolów
Dawid Curyło 24′, Dawid Poliaszak 63′ – Błażej Pieprzyk 42′, Dawid Serafin 55′

Po trzech wygranych na początek rundy gospodarze tym razem natrafili na silny opór także rozpędzającej się szybko ekipy z Sobolowa. Wprawdzie pierwsi objęli prowadzenie, ale zespół Andrzeja Pałki odpowiedział pod koniec pierwszej połowy oraz na początku drugiej, przez co przybliżył się do wygranej. Miejscowych stać było na doprowadzenie do wyrównania i ostatecznie zacięta rywalizacja zakończyła się podziałem punktów. Sokół jest 5. i zachował dwupunktową przewagę nad Naprzodem, jednak to drużyna z Sobolowa ma korzystny bilans bezpośrednich starć, bo pierwsze wygrała 1-0.

Strażak Mokrzyska 0–1 Błyskawica Proszówki
Karol Filipek 62′

O wygranej lidera z próbującym przebić się do górnej części tabeli Strażakiem zdecydowało trafienie Karola Filipka z rzutu wolnego. Dla ekipy Rafała Polichta było to już jedenaste czyste konto w sezonie, co jest imponującym wyczynem. Po tej serii gier Błyskawica jeszcze powiększyła przewagę nad Rylovią do siedmiu punktów i na ten moment spokojnie zmierza po bezpośredni awans. Ambitna, ale znów nieskuteczna ekipa Mateusza Wawryki straciła szansę na podgonienie rywali i pozostała na 8. pozycji.

Spółdzielca Grabno 1–1 Beskid Żegocina
Filip Baran 44′ – Janusz Czoch 71′

Rywalizacja beniaminków była niezwykle ważna zwłaszcza dla walczących nadal o utrzymanie gospodarzy. Przewagę zapewnił im gol „do szatni” Filipa Barana, ale „Waleczni Górale” odpowiedzieli w drugiej połowie trafieniem Janusza Czocha, a do tego niedługo później czerwoną kartką ukarany został Kamil Kużdżał. Mimo gry w osłabieniu miejscowi utrzymali remis i zapewnili sobie cenny punkt. Obie ekipy pozostały na pozycjach, które zajmowały przed startem kolejki. Beskid jest 7., a Spółdzielca 11. w tabeli.

LKS Trzciana 2000 3–0 Ceramika Muchówka – walkower
Hubert Zabzdyr 58′ (k.), 64′ (k.), Nikodem Cygan 87′

Dla beniaminka było to spotkanie o zapewnienie sobie ogromnego marginesu błędu, goście walczyli o zachowanie realnych szans na awans. Wyszło z tego jednostronne spotkanie, choć emocji i zwrotów akcji nie brakowało. Od 42. minuty obie drużyny grały w osłabieniu, bo do szatni odesłani zostali Dawid Trzmiel z Ceramiki i Mariusz Banat z Trzciany 2000. W drugiej połowie znacznie lepiej poradzili sobie miejscowi, którzy zdobyli trzy bramki, sami nie tracąc żadnej i awansowali na 9. miejsce. Ceramika spadła na dno tabeli i chyba można już pokusić się o stwierdzenie, że w najlepszym przypadku stać ją będzie jedynie na odzyskanie 15. miejsca, a i to wydaje się mało prawdopodobne. Wczoraj wynik meczu został zweryfikowany jako walkower na niekorzyść Ceramiki, bo od 85. minuty w tym zespole nie było wymaganej liczby zawodników o statusie młodzieżowca.


Orzeł Cikowice 1–1 Rylovia Rylowa

Hubert Gawlik 8′ – Tomasz Wojewoda 43′ (k.)

Było o problemach Ceramiki, ale w niemal równie fatalnym położeniu znajduje się wciąż Orzeł Cikowice. Już zgodnie z tradycją zespół Krzysztofa Mastalerza szybko otworzył wynik meczu, ale niedługo przed przerwą z rzutu karnego wyrównał Tomasz Wojewoda. Podział punktów dla obu stron był jak porażka, dlatego przez całą drugą połowę szukały okazji do zdobycia gola, jednak wynik już się nie zmienił. Pluć w brodę mogą sobie zwłaszcza gospodarze, bo na kwadrans przed końcem strzał Marcina Ochlusta z rzutu karnego obronił Karol Baran, rehabilitując się tym samym za popełniony chwilę wcześniej faul. Orzeł opuścił ostatnią pozycję, ale nadal znajduje się w fatalnym położeniu, z kolei goście mają już siedem punktów straty do Błyskawicy, a ich przewaga nad Jadowniczanką stopniała do czterech.

mecze niedzielne
Jadowniczanka Jadowniki 2–0 Victoria Porąbka Uszewska
Michał Żak 68′, Sławomir Zubel 74′

Stawiani w roli wyraźnych faworytów gospodarze tym razem musieli się mocno postarać, aby pokonać nieprzewidywalnych rywali, jednak w drugiej połowie w końcu dopięli swego i wygrali czwarty mecz w rundzie. Victoria zajmuje 12. miejsce i nadal nie może czuć się bezpiecznie, zwłaszcza że na wiosnę zdobyła dotychczas tylko punkt, a trzy ostatnie spotkania kończyły się dla niej porażką.

Arkadia Olszyny 2–3 Okocimski KS II Brzesko
Grzegorz Krakowski 35′, 38′ – Kamil Węglarz 48′, Arkadiusz Zuzia 66′, Piotr Czerwiński 72′

Ta kolejka nie obfitowała w gole, a najwięcej padło ich w ostatnim spotkaniu. Notująca nieudany początek rundy Arkadia początkowo zmierzała po pierwsze zwycięstwo w rundzie dzięki dwóm trafieniom Grzegorza Krakowskiego, ale po zmianie stron przyjezdni odwrócili losy rywalizacji i odnieśli zwycięstwo, dzięki któremu nadal poważnie liczą się w walce o awans. Gospodarze mają czego żałować, zwłaszcza że porażka kosztowała ich spadek już na 10. miejsce.

Tabela
1. Błyskawica Proszówki 17 42 56-11
2. Rylovia Rylowa 17 35 39-23
3. Jadowniczanka Jadowniki 17 31 58-36
4. Okocimski KS II Brzesko 17 29 38-24
5. Sokół Maszkienice 17 29 41-24
6. Naprzód Sobolów 17 27 45-44
7. Beskid Żegocina 17 26 43-36
8. Strażak Mokrzyska 17 24 32-33
9. LKS Trzciana 2000 17 22 28-30
10. Arkadia Olszyny 17 21 38-43
11. Spółdzielca Grabno 17 18 25-39
12. Victoria Porąbka Uszewska 17 17 31-46
13. Orzeł Cikowice 16 7 17-60
14. Ceramika Muchówka 16 6 11-53

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *