Tym razem mocno postarać musiały się koszykarki Contimaxu MOSiR Bochnia, by odnieść swoje dziesiąte zwycięstwo w sezonie. Starcie z zajmującą 8. miejsce w dziewięciozespołowej grupie B Ostrovią Ostrów Wielkopolski trzymało w napięciu do samego końca, ale ostatecznie zakończyło się po myśli podopiecznych trenera Artura Włodarczyka.
KS Basket Ostrovia Ostrów Wielkopolski 68-72 (18-14, 17-26, 19-15, 14-17) Contimax MOSiR Bochnia
Contimax: Paula Duchnowska 19, Marta Wdowiuk 14, Anna Krawiec 13, Paulina Majda 13, Małgorzata Zuchora 8, Katarzyna Kocaj 3, Maja Zajączkowska 2, Wiktoria Zając, Gabriela Rak, Nikola Więcek, Weronika Węglarz. Trener: Artur Włodarczyk.
Niżej notowana ekipa z Wielkopolski na własnym boisku postawiła się teoretycznie znacznie mocniejszym bochniankom. MOSiR w pierwszej kwarcie miał problemy ze zdobywaniem punktów i ostatecznie przegrał tę część 14-18. Przełamanie nadeszło dopiero w drugiej części, kiedy ataki Contimaxu stały się płynniejsze, co przyniosło poprawę wyniku. Na przerwę to bocheński MOSiR schodził prowadząc 35-40. Taka przewaga nie okazała się wystarczająca, a po poprawie gry w defensywie i spadku skuteczności ekipy z Bochni Ostrovia powróciła na prowadzenie tuż przed końcem trzeciej kwarty. Na szczęście dla przyjezdnych celny rzut z dystansu oddała Paula Duchnowska i przed finałową kwartą Comtimax prowadził jednym „oczkiem”. Początkowo wydawało się, że bochnianki złapały wiatr w żagle i odskoczą miejscowym, jednak także tym razem ich forma falowała, a po zdobyciu sześciu punktów z rzędu miejscowe zniwelowały stratę do jednego posiadania na niespełna dwie minuty przed końcem. Wtedy udało się opanować kryzys, a skuteczna defensywa zapewniła zespołowi z „Solnego Miasta” wygraną.
Najwięcej punktów dla zwycięskiej ekipy zdobyła Paula Duchnowska, która zanotowała 19 „oczek”, trafiając 5/11 rzutów dystansowych. „Double-double” zanotowały już tradycyjnie Marta Wdowiuk oraz Anna Krawiec. Bochnianki zanotowały więcej zbiórek (52-43), nieco więcej razy trafiły z dystansu, choć na kiepskiej skuteczności (9/33 Contimax, 7/20 Ostrovia). Być może wygrana przyszłaby im o wiele łatwiej, ale wykorzystały zaledwie 9/21 rzutów wolnych. Contimax zajmuje obecnie 2. miejsce w grupie B z bilansem 11-1, Ostrovia jest 8.
MF
