Fogo Futsal Ekstraklasa. Wywalczony w bólach remis BSF-u

69 0

BSF ABJ Powiat Bochnia po zaciętym meczu zremisował 4-4 z Legią Warszawa w wyjazdowym spotkaniu 17. kolejki. Bochnianie mogą mówić o szczęściu, ponieważ długo przegrywali, a spotkanie kończyli w osłabieniu.

Legia Warszawa 4-4 (1-1) BSF ABJ Powiat Bochnia
Christian Rodriguez 17′, 31′, Michał Klaus 24′, Víctor Delgado 33′ – Wojciech Przybył 20′, Mateusz Prokop 29′, Tuukka Pikkarainen 30′, Adam Wędzony 38′

BSF: Viktor Sääf, Rafał Aksamit – Arkadiusz Budzyn, Adam Wędzony, Piotr Matras, Wojciech Przybył, Tuukka Pikkarainen, Wojciech Doroszkiewicz, Mateusz Prokop, Sebastian Leszczak (C), Iwo Wolnik, Viktor Mossberg. Trener: Antun Bačić

Wydawało się, że pod nieobecność Minora Cabalcety oraz Mikhaela Almeidy bochnianie będą mieli problem z kreowaniem okazji do zdobycia bramek, jednak pod tym względem nie było aż tak źle, za to w obronie nie spisali się tym razem zbyt dobrze. To gospodarze byli bliscy wywalczenia kompletu punktów. Pierwszy raz objęli prowadzenie w 17. minucie po strzale Christiana Rodrigueza, jednak ich radość nie trwała zbyt długo, ponieważ do remisu tuż przed przerwą doprowadził Wojciech Przybył, dla którego był to już trzynasty gol w tym sezonie ligowym.

Po zmianie stron znów to Legia była pierwsza dołożyła kolejne trafienie, tym razem po strzale Michała Klausa. Bochnianie wzięli się do pracy i dosłownie na moment znaleźli się na prowadzeniu dzięki bramkom Mateusza Prokopa i Tuukki Pikkarainena, ale to nie znaczy, że przejęli kontrolę nad spotkaniem. „Wojskowi” również potrzebowali zaledwie kilkudziesięciu sekund, by odpowiedzieć dwoma trafieniami i znów być bliżej zwycięstwa. Na nieco ponad dwie minuty przed końcem BSF wyrównał za już trzeci raz tego dnia, tym razem po strzale Adama Wędzonego, jednak chwilę później drugą żółtą kartką ukarany został Arkadiusz Budzyn, a Legia stanęła przed szansą na zadanie kolejnego ciosu. Bochnianie przetrwali napór i ostatecznie zdobyli jeden punkt.

Co ciekawe, w środkowej strefie tabeli zachowany został całkiem korzystny dla bochnian „status quo”, ponieważ w innych starciach ekip walczących o udział w fazie play-off Widzew zremisował z FC Toruń, a AZS UŚ Katowice z We-Metem Kamienica Królewska, choć jednocześnie odskoczył im Dreman, który nie miał problemów z ograniem AZS-u UW. W tej sytuacji należy, mimo wszystko, docenić jedno zdobyte „oczko”, nawet jeśli ten mecz nie zostanie zapamiętany jako jeden z najlepszych w wykonaniu ekipy Antuna Bačicia. W hicie 17. kolejki także padł remis -Constract podzielił się punktami z Piastem.

17. kolejka

mecz wtorkowy
Eurobus Przemyśl 0-4 Rekord Bielsko-Biała

mecze środowe
Constract Lubawa 3–3 Piast Gliwice

Futsal Leszno 4–2 Red Dragons Pniewy

Widzew Łódź 1–1 FC Toruń

Legia Warszawa 4–4 BSF ABJ Powiat Bochnia

AZS UŚ Katowice 2–2 We-Met Futsal Club Kamienica Królewska

AZS UW Wilanów 0–6 Dreman Opole Komprachcice

Red Devils Chojnice 5–3 Gwiazda Ruda Śląska

MF

1. Piast Gliwice 17 45 85-22
2. Constract Lubawa 17 42 97-46
3. Futsal Leszno 17 42 65-31
4. Rekord Bielsko-Biała 17 40 79-30
5. Eurobus Przemyśl 17 36 71-38
6. Dreman Opole Komprachcice 17 29 59-44
7. BSF Bochnia 17 25 66-49
8. Widzew Łódź 17 20 44-66
9. AZS UŚ Katowice 17 20 45-72
10. We-Met Futsal Club Kamienica Królewska 17 19 61-51
11. Legia Warszawa 17 18 46-60
12. FC Toruń 17 18 39-66
13. Gwiazda Ruda Śląska 17 15 49-71
14. Red Dragons Pniewy 17 9 40-73
15. Red Devils Chojnice 17 7 28-84
16. AZS UW Wilanów 17 4 32-103

MF

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *