Mamy pierwszy ruch personalny w klubach bocheńsko-brzeskiej „okręgówki”. Wraz z końcem rundy jesiennej funkcję trenera drużyny Orła Cikowice przestał pełnić Sławomir Siodlarz.
Znany z wcześniejszej pracy m.in. w Victorii Słomka szkoleniowiec cikowiczan prowadził od jesieni 2022 r. Już pierwsza edycja pod wodzą nowego szkoleniowca przyniosła im sukces, jakim było wygranie rozgrywek bocheńskiej Klasy A. Dla Orła oznaczało to powrót na poziom „okręgówki” po osiemnastu latach. Kolejna kampania była dla drużyny całkiem udana, bo zajęła ona ostatecznie 9. miejsce z dorobkiem trzydziestu czterech punktów, co jak na beniaminka jest dobrym wynikiem. Nie można już niestety podobnie ocenić w jej wykonaniu zakończonej niedawno rundy jesiennej obecnego sezonu, bo aktualnie Orzeł zamyka stawkę z dorobkiem zaledwie sześciu „oczek”. Jak wskazuje sam trener, powodem jego odejścia z klubu nie były sprawy sportowe, a osobiste – potrzeba odpoczynku i zadbania o zdrowie. W przerwie zimowej zespół z Cikowic postarać ma się o jakościowe wzmocnienia i wiosną będzie walczył o utrzymanie, już z nowym szkoleniowcem na ławce.
MF