Contimax MOSiR Bochnia wygrał swój czwarty mecz w sezonie 2024/25. Tym razem podopieczne Artura Włodarczyka pewnie pokonały na własnym parkiecie Politechnikę Koronę Kraków. Zwycięstwo miało szczególny smak, jako że w obu zespołach znaleźć można zawodniczki z przeszłością w ekipie przeciwnej.
Contimax MOSiR Bochnia 76-59 (21-22, 20-15, 19-8, 16-14) AZS Politechnika Korona Kraków
Contimax: Marta Wdowiuk 27, Anna Krawiec 17, Paula Duchnowska 12, Paulina Majda 10, Małgorzata Zuchora 7, Weronika Węglarz 2, Wiktoria Zając 1, Gabriela Rak, Maja Zajączkowska, Aleksandra Gołas, Katarzyna Kocaj, Nikola Więcek. Trener: Artur Włodarczyk.
W poprzednim sezonie bochnianki nie radziły sobie z tym zespołem, przegrywając oba mecze. Wtedy rywalki notowały jednak bardzo udaną kampanię, zakończoną zajęciem 3. miejsca. Teraz sezon rozpoczęły od dwóch zwycięstw i dwóch porażek w pierwszych czterech spotkaniach. Świetnie prezentujące się na początku rundy bochnianki wykorzystały fakt, że aktualnie to one prezentują lepszą dyspozycję i tym razem wzięły rewanż.
Starcie miało znaczenie prestiżowe, jako że obie strony doskonale się znają. W zespole Politechniki wystąpiły byłe zawodniczki MOSiR-u, rzucająca Aleksandra Klimas oraz skrzydłowa Karolina Wilk, z kolei po stronie Contimaxu przeszłością w krakowskiej drużynie pochwalić może się… połowa kadry. Do tego szerokiego grona zaliczają się: skrzydłowa Małgorzata Zuchora, skrzydłowa Weronika Węglarz, środkowa Marta Wdowiuk, rozgrywająca Paulina Majda, skrzydłowa i kapitan zespołu Anna Krawiec oraz środkowa Katarzyna Kocaj.
Najbardziej zacięta była pierwsza kwarta. Obie drużyny były dość skuteczne, przekraczając próg dwudziestu punktów. Bochnianki utrzymały tempo, wzmacniając przy tym obronę, natomiast przyjezdne zdobywały punkty z coraz większym trudem. Decydująca była trzecia kwarta, gdy Contimax pozwolił Politechnice na zdobycie jedynie ośmiu „oczek”. W tej sytuacji przed ostatnią częścią bochnianki znalazły się już w dość komfortowym położeniu. Ich atak także lekko ugrzązł, ale rywalki także już do końca nie odzyskały na dobre skuteczności, więc czwarta kolejna wygrana Contimaxu stała się faktem.
Liderką bochnianek w ataku była dziś Marta Wdowiuk, która zdobyła aż 27 punktów. Kolejne imponujące „dobule-double” w tym sezonie – 14 punktów, 20 zbiórek – na swoje konto zapisała kapitan Anna Krawiec. W barwach Politechniki wyróżniły się Agnieszka Krzywoń (21 pkt., ) oraz Alicja Grabska (17 pkt., 6 zb.). Fatalnie spisały się za to rezerwowe, spośród których jakiekolwiek punkty zanotowała jedynie Katarzyna Pasek (2 pkt., 7 zb.). Bochnianki także nie wypadły dobrze pod tym względem, jednak sytuację uratowało 12 „oczek” Pauli Duchnowskiej. Obie ekipy miały duże problemy ze skutecznością rzutów dystansowych. Bochnianki trafiły 7 na 29 prób, Politechnika trafiła z kolei jedynie 5 z 21 rzutów. Podopieczne trenera Włodarczyka wygrały walkę na deskach, zbierając piłkę 52 razy, podczas gry rywalki zanotowały 44 zbiórki. Drużyna z Bochni pozostaje jedyną w grupie B, która wygrała wszystkie swoje spotkania. Politechnika Korona z bilansem 2-3 zajmuje teraz 6. miejsce.
MF