W 12. serii gier każdy z trzech przedstawicieli naszego regionu zanotował inny rezultat. Okocimski pierwszy raz nie zdobył kompletu punktów, remisując prestiżowe spotkanie z Tarnovią, Orzeł Dębno minimalnie uległ na wyjeździe KS-owi Nowa Jastrząbka-Żukowice, natomiast Szreniawa niespodziewanie zdołała pokonać Kolejarza Stróże, co dla beniaminka jest niezwykle ważnym osiągnięciem.
KS Nowa Jastrząbka-Żukowice 2–1 Orzeł Dębno
Mateusz Bibro 35′, 70′ – Jakub Stypka 45+1′
Zespół Mateusza Borowca czekało trudne zadanie, bo zmierzyli się z rywalem o dość podobnym potencjale, ale na jego terenie. Gospodarze potwierdzili, że na swoim boisku czują się doskonale. Wprawdzie nie utrzymali zdobytego na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy prowadzenia, ale po przerwie zaatakowali z animuszem, co w końcu przyniosło im upragnionego gola. Drugie trafienie w tym spotkaniu zanotował Mateusz Bibro. Wynik już się nie zmienił, przez co Orzeł osunął się w tabeli na 8. miejsce, a wyprzedził go właśnie niedzielny rywal.
Okocimski KS Brzesko – Tarnovia Tarnów
Patryk Jawień 45+3′, Kacper Sowa 86′ (k.) – Patryk Klich 11′, Konrad Kocoł 53′
Spotkanie notującego same zwycięstwa OKS-u z mającą w dorobku zaledwie 4 „oczka” ekipą z Tarnowa teoretycznie powinno przebiegać zdecydowanie pod dyktando gospodarzy, ale jak wiadomo, w takich meczach cechy wolicjonalne mogą zrównoważyć różnię w piłkarskich umiejętnościach. Niespodziewanie to przyjezdni dwukrotnie wyszli na prowadzenie, ale za każdym razem „Piwosze” potrafili doprowadzić do wyrównania. Zabrakło im już za to czasu i pomysłu na zdobycie zwycięskiego gola. Dla lidera był to zapewne najsłabszy mecz w tej rundzie, jednak trzeba docenić, że zdołał wywalczyć choć cenny punkt i nie dał odwiecznemu rywalowi pełnej satysfakcji. Tarnovia zajmuje dopiero przedostanie, 15. miejsce, ale po takim występie może na nowo uwierzyć w swoje możliwości.
Szreniawa Nowy Wiśnicz 1–0 Kolejarz Stróże
Mariusz Mazanek 60′
Po okresie nieudanych występów zespołowi trenera Tomasza Rogóża zajrzało widmo walki o utrzymanie. Na szczęście zdołał teraz niespodziewanie pokonać znacznie wyżej notowanego rywala. Beniaminek spisał się świetnie w obronie, a wygraną zapewniła mu dwójkowa akcja Mariusza Mazanka z Jakubem Kleszczem, którą wykończył pierwszy z nich. Kolejnych okazji na zdobycie bramki wprawdzie nie udało się już wykorzystać, ale goście również nie potrafili wykorzystać swoich okazji i Szreniawa mogła cieszyć się z zaskakującego zwycięstwa. Ekipa z Nowego Wiśnicza awansowała wprawdzie tylko o jedno miejsce, ale za to odskoczyła nieco od próbujących ją prześcignąć rywali i zredukowała część strat w stosunku do zespołów zajmujących wyższe pozycje. Dodatkowo zdjęła z siebie część presji, choć ostatni rezultat zamieni się w pełny sukces tylko wtedy, gdy w kolejnych spotkaniach WKS również będzie w stanie zdobywać punkty.
***
Ważny dla rozwoju sytuacji w czołówce tabeli mecz Grodu Podegrodzie z Metalem Tarnów zakończył się zwycięstwem gospodarzy, przez co ci umocnili się na pozycji wicelidera, ale do Okocimskiego tracą wciąż całkiem sporo, bo 6 punktów. W starciu ekip zagrożonych spadkiem GLKS Gromnik uległ Unii II Tarnów. Ogólnie ta seria gier była dość uboga w gole. Najwięcej bramek padło w zakończonym remisem pojedynku Jordana Jordanów z Łęgovią Łęg Tarnowski.
12. kolejka
Jordan Jordanów 3–3 Łęgovia Łęg Tarnowski
Dunajec Nowy Sącz 3–2 Dunajec Zakliczyn
GLKS Gromnik 0–1 Unia II Tarnów
Gród Podegrodzie 3–1 Metal Tarnów
Zalesianka Zalesie 2–0 LKS Szaflary
Tabela
1. Okocimski KS Brzesko 12 34 42-12
2. Gród Podegrodzie 12 28 40-16
3. Metal Tarnów 12 23 43-16
4. Dunajec Nowy Sącz 11 23 22-17
5. Kolejarz Stróże 12 22 21-15
6. Jordan Jordanów 12 19 29-29
7. KS Nowa Jastrząbka-Żukowice 11 17 28-16
8. Orzeł Dębno 12 17 22-23
9. Zalesianka Zalesie 12 15 28-22
10. Dunajec Zakliczyn 12 15 22-27
11. Łęgovia Łęg Tarnowski 12 14 23-36
12. Szreniawa Nowy Wiśnicz 11 13 18-24
13. LKS Szaflary 11 10 16-26
14. Unia II Tarnów 12 9 9-21
15. Tarnovia Tarnów 12 5 13-35
16. GLKS Gromnik 12 3 6-47
Autor: Mateusz Filipek
